 |
Między nami spłonął most porozumienia,
Nie można ufać wszystkim ziomom, siema!
|
|
 |
co wynika?
Że dorosłem zrozumiałem nieco więcej,
Nie jest proste to, co niby łatwe i piękne,
Sami zaciskacie pętlę własnych kłamstw,
Nie pójdę już na rękę żadnemu z was,
Ej, to nie czas i miejsce żeby bawić się w licytacje
|
|
 |
I palę mosty i zrywam kontakty z tymi,
I palę mosty i nie chcę rozmawiać z nimi,
Nie witać, nie gadać "Co słychać?",
Nie widać podanych dłoni, wiesz,
|
|
 |
"Najważniejsze w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić "
|
|
 |
Rób swoje dla siebie i nie pod kogoś,
nigdy im nie pozwól , żeby pogrywali z tobą
|
|
 |
Rozpalić możesz jedną iskrą ogień
Ale nie zagasisz jedną kroplą wody tego ognia
|
|
 |
W życiu jak na ringu, jak na wojnie są dwie opcje
Wygrasz albo przegrasz, odejdŹ godnie
|
|
 |
Nauczyłem się dostrzegać i cenić rzeczy ważniejsze
Niż pieniądz, który nam poniekąd daje szczęście...
|
|
 |
Wielu dzisiaj myli komedię z horrorem
Dziś wzorem jest ten co jest większym potworem
Ej słuchaj co ci powiem w tym świecie chorym
Nie sztuką dziś być złym, sztuką dziś jest być dobrym
|
|
 |
Kiedy patrzę w ich źrenice widzę własne odbicie.
Wspomnienia które iskrzą jeszcze dziś oczy szklą,
Mały pokój i ja modląc się za ciszą,
Która była mi najbliższą rzeczą bliższą niż ona i niż on
|
|
 |
Każdy z nas tego przecież chce,
zatrzymać się byle być szczęśliwym,
mija czas przemija dzień
ja tego chcę - żyć nie na niby
|
|
 |
Wiem że często daję plamę, gdy ktoś chce mi pomóc, wiem to,
staram się zrozumieć świat, i mieć w dupie obojętność,
chce poznać jego piękno, chociaż na razie to trudne,
bo brakuje do pierwszego, szczęście to uczucie złudne.
|
|
|
|