 |
|
znalazłam usta, których kształt kocham, gdy się śmieją.
|
|
 |
|
czuję się bezpieczna, gdy Twoje palce leżą spokojnie na moich
|
|
 |
|
gdy mnie tulisz w ramionach wszystko wydaje się takie proste
|
|
 |
|
Nie mogę spalić tego mostu, bo ciągle na nim stoisz.
|
|
 |
|
"Nigdy nie wiesz kiedy i w jakim stopniu odmieni sie Twoje zycie"
|
|
 |
|
na święta chcę Jego. znów.
|
|
 |
|
"Boże. (...) proszę Cię, by łzy nie leciały po skroniach. proszę Cię o uśmiech dla wszystkich. pozwól mi przeprosić za wszystko innych."
|
|
 |
|
"- What would you do if i died today?! - I'd die tomorrow."
|
|
 |
|
jak można kochać się tak nieprzytomnie i jednocześnie ranić tak bezlitośnie.
|
|
 |
|
ile razy będę jeszcze krzyczeć w puste ściany pokoju, że musisz wrócić?
|
|
 |
|
ten dzień miał się nigdy nie wydarzyć.
|
|
 |
|
musisz być, żebym ja mogła istnieć.
|
|
|
|