- przecież jesteś szczęśliwa, jesteś, prawda?
- szczęśliwa a uśmiechnięta to dwie różne kwestie. Jestem uśmiechnięta. Doskonale wiesz jak wyglądało moje szczęście.
Dzięki Tobie będę miała dobry dzień ! - mówi z uśmiechem. To akurat lubię. Ja, pusty w środku jak jakaś cholerna wydmuszka, ja z oporem wewnętrznym do czegokolwiek, podnoszę ludziom kąciki ust w uśmiech.