głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika happy_love

Jest ciężko. Ciężko pogodzić się z tym  kiedy ktoś kogo uważałaś za koleżankę  ktoś kogo wprowadziłaś w swoje towarzystwo nagle odbiera Ci przyjaciół. Tak cholernie trudno to pojąć. Nie potrafię zrozumieć jakim trzeba być człowiekiem aby coś takiego zrobić komuś kto nie zrobił nic aby zostać tak potraktowanym .  Co jest najgorsze? Nie ona. Tylko właśnie Ci przyjaciele.  Przyjaciele    którzy zaczęli widzieć w niej boginię  spychając mnie w kąt. To przykre. Boli Jak ktoś kto obiecywał  że pomimo tego  że każdy się zmienia to my nigdy się nie zmienimy  teraz po prostu staje się obcy  staje po jej stronie. Jak można być tak perfidnie wyrachowaną.. Nawet brakuje mi słów na określenie. Po prostu przykre..

need.you.here dodano: 24 czerwca 2015

Jest ciężko. Ciężko pogodzić się z tym, kiedy ktoś kogo uważałaś za koleżankę, ktoś kogo wprowadziłaś w swoje towarzystwo nagle odbiera Ci przyjaciół. Tak cholernie trudno to pojąć. Nie potrafię zrozumieć jakim trzeba być człowiekiem aby coś takiego zrobić komuś kto nie zrobił nic aby zostać tak potraktowanym . Co jest najgorsze? Nie ona. Tylko właśnie Ci przyjaciele. "Przyjaciele" , którzy zaczęli widzieć w niej boginię, spychając mnie w kąt. To przykre. Boli Jak ktoś kto obiecywał, że pomimo tego, że każdy się zmienia to my nigdy się nie zmienimy, teraz po prostu staje się obcy, staje po jej stronie. Jak można być tak perfidnie wyrachowaną.. Nawet brakuje mi słów na określenie. Po prostu przykre..

Gdy patrzę w Twoje oczy wiem  że nie chcę już niczego szukać  Że nie chcę nigdzie iść  chcę mieć Cię tutaj  dziś  Od zawsze chciałem znaleźć kogoś  kto by mógł zrozumieć  Tak dawno już wiedziałem  że to jesteś Ty  Tak dobrze czuję się  gdy jesteś obok  przy mnie  Tak ważny czuję się  gdy mogę objąć Cię  wiesz ?   Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne  i  To jest tak silne  znów tak mocno tego chcę i  Nie chcę już myśleć to wszystko jest tak dziwne  Ten kraj  to miejsce  miało być przecież inne  Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 23 czerwca 2015

Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać Że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś Od zawsze chciałem znaleźć kogoś, kto by mógł zrozumieć Tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie Tak ważny czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz ? Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne, i To jest tak silne, znów tak mocno tego chcę i Nie chcę już myśleć to wszystko jest tak dziwne Ten kraj, to miejsce, miało być przecież inne Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny

Środek nocy dziewczyny w moim pokoju śpią   ale Ty nie dajesz mi spać. Wydzwaniasz a za chwilę pukasz do drzwi   wychodzę do Ciebie po cichutko żeby nikogo nie budzić. Patrzę na Ciebie i wybucham niekontrolowanym śmiechem  masz na sobie krótkie spodenki koszulkę okulary przeciwsłoneczne na głowie i się na mnie patrzysz. Za chwile przytulasz mnie   namawiasz mnie żebym poszła z toba na tą jebaną imprezę. Patrzę w te oczy i się zatracam.. To te jego oczy mnie gubią.. Ten przeszywający wzrok  nie przyjmujący sprzeciwu. Tak to w nim pokochałam  te jego zdecydowanie przekonanie.  lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 23 czerwca 2015

Środek nocy dziewczyny w moim pokoju śpią , ale Ty nie dajesz mi spać. Wydzwaniasz a za chwilę pukasz do drzwi , wychodzę do Ciebie po cichutko,żeby nikogo nie budzić. Patrzę na Ciebie i wybucham niekontrolowanym śmiechem, masz na sobie krótkie spodenki koszulkę okulary przeciwsłoneczne na głowie i się na mnie patrzysz. Za chwile przytulasz mnie , namawiasz mnie żebym poszła z toba na tą jebaną imprezę. Patrzę w te oczy i się zatracam.. To te jego oczy mnie gubią.. Ten przeszywający wzrok, nie przyjmujący sprzeciwu. Tak to w nim pokochałam, te jego zdecydowanie przekonanie. /lokoko

Znowu pokłóciliśmy się przy tylu osobach z klasy w pokoju. On do mnie no to wyjdź naraa. Wzięłam kurtkę odkręciłam się i wyszłam wkurwiona przed hotel.. Papieros za papierosem  wyszła przyjaciółka. Byłam cała zdenerwowana mówię jej co się stało.A ona czym się przejmuję  pzeciez nie powinnam. Kurwa   wiem  że nie powinnam ale on znowu namieszał mi w głowie przez tamte dni. Był na mnie wkurwiony bo ja nie poszłam z nim po szkole tylko z kumplem. Żałuję  że mu nie powiedziałam wtedy wszystkiego. Tego że wkurwia mnie że on z każda panną świruję a potem wraca i mówi do mnie kotek  skarbie   słońce  że jestem jego.Gówno prawda  gdyby tak było gdyby mu na mnie zależało by się starał wszystko odbudowac. Nie chodzi mi tu o te czułe słówka  tylko by był przy mnie   nie robiłby mi tych awantur  nie podrywał każdej panny szczególnie w mojej obecności. Nie zależy mi na prezentach  na drogich kolacjach lecz na obecności na tym głupim spacerze.Żeby przyjechał do mnie porozmawiał.Wszystko jasne lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 23 czerwca 2015

Znowu pokłóciliśmy się przy tylu osobach z klasy w pokoju. On do mnie no to wyjdź naraa. Wzięłam kurtkę odkręciłam się i wyszłam wkurwiona przed hotel.. Papieros za papierosem, wyszła przyjaciółka. Byłam cała zdenerwowana mówię jej co się stało.A ona czym się przejmuję, pzeciez nie powinnam. Kurwa , wiem ,że nie powinnam ale on znowu namieszał mi w głowie przez tamte dni. Był na mnie wkurwiony bo ja nie poszłam z nim po szkole tylko z kumplem. Żałuję, że mu nie powiedziałam wtedy wszystkiego. Tego,że wkurwia mnie,że on z każda panną świruję a potem wraca i mówi do mnie kotek, skarbie , słońce, że jestem jego.Gówno prawda, gdyby tak było gdyby mu na mnie zależało by się starał wszystko odbudowac. Nie chodzi mi tu o te czułe słówka, tylko by był przy mnie , nie robiłby mi tych awantur, nie podrywał każdej panny szczególnie w mojej obecności. Nie zależy mi na prezentach, na drogich kolacjach,lecz na obecności,na tym głupim spacerze.Żeby przyjechał do mnie porozmawiał.Wszystko jasne/lokoko

 Gdybym mógł cofnąć czas zrobiłbym to raczej. I nie poszedłbym z Tobą wtedy na ten pierwszy spacer.

need.you.here dodano: 21 czerwca 2015

"Gdybym mógł cofnąć czas zrobiłbym to raczej. I nie poszedłbym z Tobą wtedy na ten pierwszy spacer. "
Autor cytatu: teenager.in.love

Nie należę do ludzi wrażliwych. Nie załamuję się  kiedy ktoś nagle odwraca się do mnie plecami. Nie upadam  gdy usłyszę kilka nieprzyjemnych słów. Nie zamykam się w sobie po stracie jakiejś osoby. Nie płaczę na pogrzebach. Podobno mam serce z kamienia. Nie biorę wszystkiego do siebie. Często wzruszam ramionami. Bywam obojętna  chłodna i nieprzyjemna. Ale kiedyś nadchodzi taki dzień  kiedy kumuluje się wszystko to  co powinno było zaboleć  a umknęło gdzieś mimochodem. I ta lawina spada na mnie jak grom z jasnego nieba  i zawiera w sobie wszystko  czyjeś krzywdzące słowa  utratę wiary w siebie  odejście bliskiej osoby. I zabija  przygniata do ziemi  nie pozwala wstać  normalnie żyć. W jednej chwili powraca cała przeszłość  narasta z każdą minutą  boli z każdym oddechem coraz bardziej. I nagle gdzieś padają słową  jest dobrze  jest okej   ale nie oszukujmy się  jest cholernie daleko od  okej .   yezoo

sticktogether dodano: 21 czerwca 2015

Nie należę do ludzi wrażliwych. Nie załamuję się, kiedy ktoś nagle odwraca się do mnie plecami. Nie upadam, gdy usłyszę kilka nieprzyjemnych słów. Nie zamykam się w sobie po stracie jakiejś osoby. Nie płaczę na pogrzebach. Podobno mam serce z kamienia. Nie biorę wszystkiego do siebie. Często wzruszam ramionami. Bywam obojętna, chłodna i nieprzyjemna. Ale kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy kumuluje się wszystko to, co powinno było zaboleć, a umknęło gdzieś mimochodem. I ta lawina spada na mnie jak grom z jasnego nieba, i zawiera w sobie wszystko, czyjeś krzywdzące słowa, utratę wiary w siebie, odejście bliskiej osoby. I zabija, przygniata do ziemi, nie pozwala wstać, normalnie żyć. W jednej chwili powraca cała przeszłość, narasta z każdą minutą, boli z każdym oddechem coraz bardziej. I nagle gdzieś padają słową "jest dobrze, jest okej", ale nie oszukujmy się, jest cholernie daleko od "okej". [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Żałuje dziś  tyle chwil  wszystko przepadło   Te same myśli  myślę ile tu jeszcze zostanę   Ty dasz mi siłę  będzie lepiej   Szanse mamy ciągle niezłe   Wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 20 czerwca 2015

Żałuje dziś, tyle chwil, wszystko przepadło Te same myśli, myślę ile tu jeszcze zostanę Ty dasz mi siłę, będzie lepiej Szanse mamy ciągle niezłe Wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem

Kochanie  słoneczko moje najdroższe  najjaśniejsze ze wszystkich lokoko śpisz ? Wrócił   znowu wrócił   cholera i coo ?

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 19 czerwca 2015

Kochanie, słoneczko moje najdroższe, najjaśniejsze ze wszystkich lokoko śpisz ? Wrócił , znowu wrócił , cholera i coo ?

i doszłam do wniosku   że nic jednak już dla siebie nie znaczymy.

skrzywdzonaprzezciebie dodano: 19 czerwca 2015

i doszłam do wniosku , że nic jednak już dla siebie nie znaczymy.

https:  www.youtube.com watch?v=kWdf4Ko0itc

skrzywdzonaprzezciebie dodano: 16 czerwca 2015

https://www.youtube.com/watch?v=kWdf4Ko0itc

Czego Ty chcesz?Nie mogę już pojąc co za licho siedzi w Twojej duszy.Tak łatwo przechodzisz ze śmiechu w płacz.Wciąż rozglądasz się w poszukiwaniu szczęścia gryziesz z bólu wargi i co jakiś czas przysięgasz że jesteś szczerze zakochana. On nawet nie wie że istniejesz i ile znaczy jego imię które w nocy wpisujesz w wyszukiwarkę.Nie wie że kieszenie twoich dżinsów wypchane są przez zmarznięte dłonie które wciąż nie odnalazły ciepła jego.Nawet nie wie w ilu snach zagrał główną rolę i kiedy się budziłaś byłaś wściekła na Boga że w snach jest o wiele lepiej niż na jawie.Że powietrze ma smak jego warg i jak kusi nieznane.Jak bardzo chciałabyś ich posmakować. Papieros i browar jeszcze bardziej łechce twoje nerwy bo przywołują jego obraz.Jedyna rzecz jaką znasz to marzenia o nim . Odkąd pamiętasz chciałaś niemożliwego. I nigdy nie wychodziło Ci to na dobre bo wciąż gubiłaś się w życiu które wydawało się być uporządkowane.To niesprawiedliwe że los nie daje Wam szansy poznania się hoyden

skrzywdzonaprzezciebie dodano: 16 czerwca 2015

Czego Ty chcesz?Nie mogę już pojąc co za licho siedzi w Twojej duszy.Tak łatwo przechodzisz ze śmiechu w płacz.Wciąż rozglądasz się w poszukiwaniu szczęścia,gryziesz z bólu wargi i co jakiś czas przysięgasz,że jesteś szczerze zakochana. On nawet nie wie,że istniejesz i ile znaczy jego imię,które w nocy wpisujesz w wyszukiwarkę.Nie wie że kieszenie twoich dżinsów wypchane są przez zmarznięte dłonie,które wciąż nie odnalazły ciepła jego.Nawet nie wie w ilu snach zagrał główną rolę i kiedy się budziłaś byłaś wściekła na Boga,że w snach jest o wiele lepiej niż na jawie.Że powietrze ma smak jego warg i jak kusi nieznane.Jak bardzo chciałabyś ich posmakować. Papieros i browar jeszcze bardziej łechce twoje nerwy bo przywołują jego obraz.Jedyna rzecz jaką znasz to marzenia o nim . Odkąd pamiętasz chciałaś niemożliwego. I nigdy nie wychodziło Ci to na dobre bo wciąż gubiłaś się w życiu które wydawało się być uporządkowane.To niesprawiedliwe,że los nie daje Wam szansy poznania się/hoyden

Mam dość. Chcę stąd uciec. Wyjechać. Nie chcę już    t u t a j    żyć. To boli. I już nawet łzy nie pojawiają się  w oczach.. bo zabrakło wody  sól wyparowała.  I już nawet nie mam sił krzyczeć bo  to nic nie daje. Nie mam sił narzekać bo obraca się to przeciwko mnie. Kolejna fala nieszczęść spadła na mnie jak grom z jasnego nieba.  Tak nagle. Bez żadnego ostrzeżenia.  Przestaję wierzyć w ludzi.  Ludzie nie są dobrzy. Tutaj   nie są. A przecież jestem normalna. Szalona  empatyczna  radosna  smutna  zła miła  kochająca  nienawidząca  chamska  wredna  delikatna  współczująca  wyjątkowa. Jednak  zbyt nieprzeciętna. Co robię źle? Co robię nie tak ? Chcę odciąć się od ludzi tutaj. Za bardzo ranią. Za dużo cierpienia przysporzyli mi najbliżsi. Ci  których kocham. Ci  którym zawsze służyłam pomocą. Ci  których dobro stawiałam często ponad swoje.  Dla większości jestem wartością względnie podobną do kilograma  błota. Przykre. Przykre ale prawdziwe. Nie mogę już tu żyć..

need.you.here dodano: 9 czerwca 2015

Mam dość. Chcę stąd uciec. Wyjechać. Nie chcę już t u t a j żyć. To boli. I już nawet łzy nie pojawiają się w oczach.. bo zabrakło wody, sól wyparowała. I już nawet nie mam sił krzyczeć bo to nic nie daje. Nie mam sił narzekać bo obraca się to przeciwko mnie. Kolejna fala nieszczęść spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Tak nagle. Bez żadnego ostrzeżenia. Przestaję wierzyć w ludzi. Ludzie nie są dobrzy. Tutaj - nie są. A przecież jestem normalna. Szalona, empatyczna, radosna, smutna, zła,miła, kochająca, nienawidząca, chamska, wredna, delikatna, współczująca, wyjątkowa. Jednak zbyt nieprzeciętna. Co robię źle? Co robię nie tak ? Chcę odciąć się od ludzi tutaj. Za bardzo ranią. Za dużo cierpienia przysporzyli mi najbliżsi. Ci, których kocham. Ci, którym zawsze służyłam pomocą. Ci, których dobro stawiałam często ponad swoje. Dla większości jestem wartością względnie podobną do kilograma błota. Przykre. Przykre ale prawdziwe. Nie mogę już tu żyć..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć