|
- kocham go. wpatruję się w niego jak w obrazek. myślę o nim przed snem i zaraz po przebudzeniu. w każdej godzinie mojego życia. większość piosenek i miejsc kojarzy mi się właśnie z nim. jest moich marzeń spełnieniem, bólu ukojeniem i wielkim celem. - to takie piękne.. a on..? - a on ma na mnie wyjebane. piękne. rzeczywiście piękne.
|
|
|
nie rozumiem samej siebie. przecież nigdy nie powiedział, że mu na mnie zależy. nie dał mi pewności, że możemy być razem. ani razu nie wyszeptał mi do ucha słodkiego ' kocham cię ' a mimo to bolało, kiedy zaczął się spotykać z jakąś dziewczyną.
|
|
|
- nie mogę ich kurwa odczepić. przylepiły się jak cholera. kropelka nawet tak nie trzyma jak one. - wtf ? - nie umiem się pozbyć marzeń no.
|
|
|
- daruj go sobie. on ma zbyt czyste sumienie. -czyste sumienie ?! czy ty wiesz co mówisz ?! - tak, wiem. czyste, bo nieużywane.
|
|
|
- ale on mnie skrzywdził. no kurwa to boli. - pierdol ból i cierpienie. w życiu trzeba iść do przodu a nie oglądać się za jakimiś frajerami kurwa.
|
|
|
bo ja chcę kurwa takiego kogoś, do kogo swobodnie będę mogła napisać " zobacz jakie zajebiście pomarańczowe niebo, chodź na spacer ! " a on będzie stał przed moimi drzwiami, nim zdążę wyjść z domu.
|
|
|
to może mi ktoś kuwa melisę zaparzy? bo nie radzę sobie z tym wewnętrznym wybuchem, który nastąpił chwilę temu.
|
|
|
nienawidzę kiedy ktoś kłamie, a co mam powiedzieć jak okłamuje mnie cholernie bliska osoba ? tutaj nawet ulubiona piosenka, czekolada, czy czekoladowe lody w niczym nie pomogą. rozumiesz?
|
|
|
weź nie pierdol - przecież dobrze wiemy, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej. / baloneey.
|
|
|
jak jeszcze raz jakiś chłopak powie mi, że mu na mnie zależy to wyjebię w kosmos. tym razem bez uprzedzenia. amen.
|
|
|
zapytał mnie kto mi się podoba, choć doskonale wiedział, że on. jednak mimo tego napisałam, że nikt, że faceci to świnie. odpisał " jeśli kochasz naprawdę tego chłopaka, to nie odpuszczaj. proszę. nie odpuszczaj. on też z pewnością coś do ciebie czuje, ale boi się swoich uczuć. " po kilku dniach okazało się, że to " coś " co do mnie czuł okazał kumpeli ze szkolnej ławki. tak kurwa.
|
|
|
- to fajnie, że mu pomogłeś. nienawidzę go po tym co mi zrobił, no ale.. - Ty popierasz kobito takie korupcyjne, podziemne, konspiracyjne działania? / rozmowa z kumplem. :D
|
|
|
|