 |
Natknęłam sie dziś na nasze wspólne zdjęcia i wiesz.. tak troche mi jest żal. Nie tego, że tak się skończyło ale tego, że pozwoliliśmy się poddać nie walcząc dalej. Dzisiaj pozostają nam tylko wspomnienia.. Za kilka lat chce wrócić do tych wspomnień, nawet przeżyć nowe, z tobą, z tym samym chłopakiem, może troche dojrzalszym, bardziej mnie kochającym.. / j.
|
|
 |
zniknij, proszę zniknij raz na zawsze z mojego życia. mam już dość ciągłego cierpienia. to ty jesteś powodem moich łez i sam doskonale o tym wiesz. po co mi to robisz? po co się do mnie odzywasz, kiedy tak naprawdę nic nie ma sensu? po co powracasz do mojego życia, aby je po raz kolejny zniszczyć? chcesz mnie tym wszystkim zabić, chcesz, abym kolejny raz przez ciebie cierpiała? nie posiadasz żadnych uczuć, nie rozumiesz, że to mnie niszczy? człowieku, jesteś pasmem moich wszelkich błędów i niepowodzeń, które przytrafiły mi się w życiu, przez cały ciąg naszej znajomości. jesteś moją cholerną słabością, z którą wciąż muszę walczy. twoje odejście pomogłoby mi. nie czułabym kolejnej presji, nie musiałabym od ciebie uciekać. proszę, pozwól mi normalnie funkcjonować. błagam wręcz...daj mi oddychać swobodnie nieskażonym tlenem.
|
|
 |
''Jutro jest zawsze czyste. Nieskalane żadnym błędem.''♥ AZZW.
|
|
 |
lubię grać, oszukiwać, zwodzić ludzi. uwielbiam pokazywać się przed każdym z innej strony. nie ważne, czy to dobre podejście, czy też złe dla danej osoby, ja to lubię i nie zmienię się. dlaczego? mam swoje powody, a mianowicie wiem, że nie można pokazywać prawdziwej siebie, prawdziwej osobowości i charakteru, jaki się posiada od razu, bo ludzie są, jak takie pasożyty. żywią się każdą informacją lub potknięciem człowieka, co doprowadza do całkowitego zniszczenia organizmu.
|
|
 |
Mówił, że ma piękne oczy, więc dlaczego nic nie robi skoro widzi w tych pięknych oczach miliony łez? / j.
|
|
 |
Nie ma co gadać, po co udawać że jeszcze coś nas łączy.
|
|
 |
Sprawiłeś, że od kilku tygodni nie mam apetytu. Każda noc jest nie przespana, a w ciągu dnia nie potrafię sie na niczym skupić. Sprawiłeś, że szklanki w moich rękach po kilku sekundach zmieniają się w odłamki szkła na kafelkach w kuchni. Sprawiłeś, że nie bardzo wiem jak mam teraz żyć. / j.
|
|
 |
cześć, kochanie. jak tam u ciebie? jak twoje życie dziś wygląda? jesteś teraz szczęśliwy po naszym rozstaniu? masz super dziewczynę, która dała ci szczęście w postaci małych pociech? spędzacie ze sobą mnóstwo czasu na spokojnym i pełnym radości etapie życia? a może czasami się kłócicie i ona wygania cię na kanapę spać? daje ci to szczęście, którego zawsze pragnąłeś, czy jednak to nie jest ta jedyna, która powinna nią być? odczuwasz przy niej radość z życia? robi ci wieczne kontrole i sceny zazdrości? dba o ciebie, jak nikt nigdy wcześniej? spełnia każde twoje marzenie i pragnienie, na które masz czasami swoje zachcianki? odpuszcza ci robienie awantur i scen przed rodziną, gdy wracasz z imprezy pod wpływem alkoholu bądź narkotyków?
|
|
 |
Jeśli czujesz ból to znaczy, że żyjesz. Okej, od pół roku czuje, że żyje, więc może już przestać boleć. / j.
|
|
 |
''Lustrujące spojrzenie badające moje zachowanie zaraz po tym gdy właściciel tych soczyście zielonych, przenikliwych oczu usiłował wzbudzić we mnie zazdrość. Czuję się jak na rentgenie w jego obecności. Jestem świadoma, że każdy mój ruch, gest, słowo są przez niego dokładnie zapisywane w pamięci i jeśli tylko spojrzę na niego w chwili gdy jestem punktem zaczepienia jego tęczówek wiem, że nasze spojrzenia się połączą, a wtedy i ja zawieszę się na dłuższą chwilę. Tego się obawiam, bo znam jego uczucia, które mi wyjawił i znam swoje, które trzymam w ukryciu przed światem. Wiem, że znów pozwoliłabym sobie na zapomnienie o Bożym świecie.''~leeaa
|
|
 |
A w tym roku walentynki spędzę w inny sposób niż w tamtym roku. Już nie będzie cie przy mnie, nie dostane bombonierki i czerwonej róży, która nadal wisi u mnie na ścianie razem z innymi, które dostałam od ciebie. Już nie obejrzymy razem filmu, nie wyjdziemy na wspólny spacer. W tym roku będę sama. Tylko ja, telewizor, dobry film, gorąca herbata i puste serce. / j.
|
|
 |
Ostatnio w książce przeczytałam cytat "stara miłość nie rdzewieje" , nie wiem czemu pierwszą myślą w mojej głowie byłeś ty. Pojawiła się kropla nadziei, że może jeszcze przypomnisz sobie o mnie, kiedy ta panna zacznie mieć cie w dupie. Że po czasie zrozumiesz, że nawet kiedy byłeś z nią kochałeś mnie, tylko mniej o tym myślałeś. Po 5 minutach zrozumiałam, że jestem cholernie naiwna. Tak nigdy nie będzie, przecież ty ją cholernie kochasz. / j.
|
|
|
|