 |
Usiadłam w parku na 'naszej ławce' i zdałam sobie sprawę, że tylko ona współczuje mi najbardziej. W końcu też nasłuchała się tych wszystkich pustych słów
|
|
 |
Wiesz jak to jest, gdy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko, chcesz leżeć, patrzeć w sufit i słuchać najsmutniejszych piosenek?
|
|
 |
Problem z przeszłością polega na tym, że zawsze jest ona częścią teraźniejszości. Nie można tak po prostu wymazać niektórych spraw z pamięci i zapomnieć o nich, jak gdyby nie miały już żadnego znaczenia…
|
|
 |
dam sobie radę. tylko jeszcze nie teraz ...
|
|
 |
mogę obrażać się na Ciebie milion razy w ciągu jednego dnia, ale nikogo nie wpuszczę na Twoje miejsce. :*
|
|
 |
związek można porównać do ekscytacji Twojej mamy, kiedy stawiasz pierwsze kroki. najpierw niesamowicie się z tego cieszy, emanuje z niej euforia natomiast później gaśnie, a Twoje chodzenie jest dla niej tylko prymitywną czynnością. z nami jest podobnie. początki były ekscytujące, dzisiaj nasza relacja jest tylko rutynową funkcją. a uczucie gaśnie jak płomyk zapachowej świeczki, której cynamonowy zapach doprowadza niemal do mdłości.
|
|
 |
Pierwsza dana przez nas szansa drugiemu człowiekowi jest wyrazem zaufania, druga - nadziei, kolejne naiwności
|
|
 |
Chciałabym, żebyś wspominając wspólnie spędzone chwile ze mną uśmiechnął się i pomyślał "to były dobre czasy."
|
|
 |
z powodu zaistniałych problemów technicznych koniec naszej miłości.
|
|
 |
i co? poczułeś się męski, zabawiając się moim uczuciami? wykorzystując? w takim razie miło, że mogłam pomóc. zawsze służę pomocą, skurwielu .
|
|
 |
Proszę, nie pytaj co u mnie. Wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.
|
|
 |
zrobię sobie dwa kucyki , założę różową bluzkę , do buzi wsadzę lizaka , zmyję makijaż , włącze muminki - znów będę małą dziewczynką "
|
|
|
|