Też tak macie że kiedy poukładacie sobie wszystko i nie chcecie aby był. On wraca i z buciorami wchodzi w wasze życie. A kiedy pragniecie aby był i przytulił on odwraca się na pięcie i wychodzi bez słowa?
Myślę, że wszystko, co spotykamy na naszej drodze, jest formą nagrody lub kary za to, co uczyniliśmy innym ludziom. Wszystko zawsze wróci, nieważne pod jaką postacią i kiedy. Wszystko