głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika halucynogenna

Najgorsze jest to  że jej łzy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Jeszcze tak nie dawno mówił ze kocha  że nie da jej skrzywdzić  a to on sam skrzywdził ją najbardziej. Zadał jej okropny ból  bezlitośnie wbijając nóż prosto w serce.

okiemnieogarniesz dodano: 14 czerwca 2013

Najgorsze jest to, że jej łzy nie robiły na nim żadnego wrażenia. Jeszcze tak nie dawno mówił ze kocha, że nie da jej skrzywdzić, a to on sam skrzywdził ją najbardziej. Zadał jej okropny ból, bezlitośnie wbijając nóż prosto w serce.

Kolejny wpis do pamiętnika. Kolejna wypita herbata. Ugryzione jabłko. Otworzony cukierek. Niedokończona rozmowa. Kolejne analizy  wspomnienia  rozmyślania. Kolejny poranek i noc. Tak  dni mijają  a Ciebie wciąż nie ma.

okiemnieogarniesz dodano: 14 czerwca 2013

Kolejny wpis do pamiętnika. Kolejna wypita herbata. Ugryzione jabłko. Otworzony cukierek. Niedokończona rozmowa. Kolejne analizy, wspomnienia, rozmyślania. Kolejny poranek i noc. Tak, dni mijają, a Ciebie wciąż nie ma.

Łudzę się... takie naiwne życzenie  coś w co nieśmiało  lecz w głębi siebie mocno wierzę  że będziemy kiedyś potrafili stanąć na przeciwko siebie i zmierzyć się cieplejszym spojrzeniem  zamiast wypalać sobie rany na ciele tą namacalną nienawiścią. Że porozmawiamy normalnie  chociażby o czymś bezsensownym  zamiast obrzucać się bluzgami. Że wspominanie przestanie być synonimem goryczy i bólu  a gdzieś tam między żebrami na sekundę zrobi się cieplej.

definicjamiloscii dodano: 12 czerwca 2013

Łudzę się... takie naiwne życzenie, coś w co nieśmiało, lecz w głębi siebie mocno wierzę, że będziemy kiedyś potrafili stanąć na przeciwko siebie i zmierzyć się cieplejszym spojrzeniem, zamiast wypalać sobie rany na ciele tą namacalną nienawiścią. Że porozmawiamy normalnie, chociażby o czymś bezsensownym, zamiast obrzucać się bluzgami. Że wspominanie przestanie być synonimem goryczy i bólu, a gdzieś tam między żebrami na sekundę zrobi się cieplej.

Ten folder z naszymi zdjęciami wciąż nosi słodką nazwę  wspomnienia nadal przewijają się wśród codziennych myśli  jakieś ułamki sekund  jakieś zastanowienie  krótka refleksja. Rozsądek miał być ostatnim doradcą i był  bo bezpieczniej byłoby zostać  nie ryzykując rozbicia własnego serca. Ale tu kierunkowskazem było Twoje dobro  Twoje szczęście i mimo wszystko mam nadzieję  że kiedyś to zrozumiesz  pojmiesz na o ile więcej zasługujesz  niż to co ja mogę Ci dać. I choć właściwie idziemy teraz własnymi  różnymi ścieżkami to tam w środku mam wyryte Twoje imię już do końca. Jest jak blizna  podobna do tych na kolanach z dzieciństwa  przywołujących na myśl tamtą beztroskę i multum pięknych chwil  których najzwyczajniej nie da się zapomnieć  wymazać.

definicjamiloscii dodano: 12 czerwca 2013

Ten folder z naszymi zdjęciami wciąż nosi słodką nazwę, wspomnienia nadal przewijają się wśród codziennych myśli, jakieś ułamki sekund, jakieś zastanowienie, krótka refleksja. Rozsądek miał być ostatnim doradcą i był, bo bezpieczniej byłoby zostać, nie ryzykując rozbicia własnego serca. Ale tu kierunkowskazem było Twoje dobro, Twoje szczęście i mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiesz, pojmiesz na o ile więcej zasługujesz, niż to co ja mogę Ci dać. I choć właściwie idziemy teraz własnymi, różnymi ścieżkami to tam w środku mam wyryte Twoje imię już do końca. Jest jak blizna, podobna do tych na kolanach z dzieciństwa, przywołujących na myśl tamtą beztroskę i multum pięknych chwil, których najzwyczajniej nie da się zapomnieć, wymazać.

Nie przejmuję się opinią tych ludzi  którzy mnie nie znają  a oceniają na podstawie suchych faktów  nie znając żadnych historii  przyczyn mojego postępowania. I skoro spędzam z Nim tak dużo czasu  skoro podaję Mu swoją dłoń na spacerze i całuję Jego usta   niech mają ten status  nie napawają się nim i tworzą kolejne spekulacje  plotki i opinie o mnie. Ale błagam  Ty nie podnoś tego do Bóg wie jakiej wartości  bo to  co się wyświetla w internecie  nijak ma się do tego  co świeci w moim sercu. Bo to  że jestem tak blisko Niego  nie znaczy  że Go kocham. Znasz mnie. Pamiętaj o tym  że poznałeś mnie tak dogłębnie  dotkliwie i zaufaj temu  a nie portalom  proszę.

definicjamiloscii dodano: 12 czerwca 2013

Nie przejmuję się opinią tych ludzi, którzy mnie nie znają, a oceniają na podstawie suchych faktów, nie znając żadnych historii, przyczyn mojego postępowania. I skoro spędzam z Nim tak dużo czasu, skoro podaję Mu swoją dłoń na spacerze i całuję Jego usta - niech mają ten status, nie napawają się nim i tworzą kolejne spekulacje, plotki i opinie o mnie. Ale błagam, Ty nie podnoś tego do Bóg wie jakiej wartości, bo to, co się wyświetla w internecie, nijak ma się do tego, co świeci w moim sercu. Bo to, że jestem tak blisko Niego, nie znaczy, że Go kocham. Znasz mnie. Pamiętaj o tym, że poznałeś mnie tak dogłębnie, dotkliwie i zaufaj temu, a nie portalom, proszę.

Z łzami w oczach wybiegłam z mieszkania  gwałtownie zatrzaskując za sobą drzwi. Nie mogąc utrzymać równowagi oparłam się o nie i wybuchnęłam spazmatycznym płaczem opadając na ziemię. Dasz radę   powtarzałam  uspokajając się  po czym wstałam i pośpiesznie zbiegłam po schodach. Szlochając kierowałam się w stronę parku  mając przed oczami twarz ukochanego. Dotarłszy na miejsce przystanęłam i odruchowo zamilkłam  uświadamiając sobie  iż jestem tu całkiem sama. Przysłuchiwałam się swojemu niespokojnemu oddechowi  robiąc parę chwiejnych kroków w głąb mroku  po czym oparłam się o drzewo i zakryłam twarz rękoma. Upadłam na ziemię  patrząc na niebo i ciemne korony drzew. Nienawidzę Cię   przeklinałam w myślach  przygryzając do bólu wargę. I kocham   dokończyłam już na głos spokojnym tonem  a łzy odruchowo poleciały mi po policzkach.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Z łzami w oczach wybiegłam z mieszkania, gwałtownie zatrzaskując za sobą drzwi. Nie mogąc utrzymać równowagi oparłam się o nie i wybuchnęłam spazmatycznym płaczem opadając na ziemię. Dasz radę - powtarzałam, uspokajając się, po czym wstałam i pośpiesznie zbiegłam po schodach. Szlochając kierowałam się w stronę parku, mając przed oczami twarz ukochanego. Dotarłszy na miejsce przystanęłam i odruchowo zamilkłam, uświadamiając sobie, iż jestem tu całkiem sama. Przysłuchiwałam się swojemu niespokojnemu oddechowi, robiąc parę chwiejnych kroków w głąb mroku, po czym oparłam się o drzewo i zakryłam twarz rękoma. Upadłam na ziemię, patrząc na niebo i ciemne korony drzew. Nienawidzę Cię - przeklinałam w myślach, przygryzając do bólu wargę. I kocham - dokończyłam już na głos spokojnym tonem, a łzy odruchowo poleciały mi po policzkach.

Nie jest łatwo   wiem. Jest cholernie trudno. Wydawać by się mogło że ledwo ułożymy coś na półce naszego życia to znów z niej spada  a niektóre zdarzenia są niczym szklany wazonik  który po upadku jest jedynie miazgą raniących kawałków nie do sklejenia.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Nie jest łatwo - wiem. Jest cholernie trudno. Wydawać by się mogło że ledwo ułożymy coś na półce naszego życia to znów z niej spada, a niektóre zdarzenia są niczym szklany wazonik, który po upadku jest jedynie miazgą raniących kawałków nie do sklejenia.

A jeśli za mną zatęsknisz  pamiętaj  że pozwoliłeś mi odejść.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

A jeśli za mną zatęsknisz, pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.

Wiesz co jest gorsze  niż płakanie w poduszkę ? Pustka. Taka chwila  kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo. Wiesz  że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności  które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Wiesz co jest gorsze, niż płakanie w poduszkę ? Pustka. Taka chwila, kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo. Wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

Milczenie i obojętność to największy egoizm  który krzywdzi najbardziej.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Milczenie i obojętność to największy egoizm, który krzywdzi najbardziej.

Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki  wierząc że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha  że ona wciąż czeka.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona wciąż czeka.

Zapominanie ? To tak  jakby kolejnymi fragmentami wypruwać sobie z piersi serce. To zabijanie. Niszczenie cząstki będącej jednym z ostatnich dowodów na to  że byliśmy kiedyś szczęśliwi.

okiemnieogarniesz dodano: 11 czerwca 2013

Zapominanie ? To tak, jakby kolejnymi fragmentami wypruwać sobie z piersi serce. To zabijanie. Niszczenie cząstki będącej jednym z ostatnich dowodów na to, że byliśmy kiedyś szczęśliwi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć