 |
Stary, ja nierozumiem tych kobieta. Na początku jest wspaniale - miłość, kwiatki, pierdolone motylki w brzuchu a potem zaczyna Ci taka wpierdalać helikoptery, choinki i ludzi. / haha
|
|
 |
Zła kobieta była, zła, zła kobieta. Pierwsza miłość to chyba nie ta.
|
|
 |
` Chociażbym chodził najciemniejsza doliną zła się nie ulęknę , bo będę w niej największym skurwysynem.. `
|
|
 |
Rok temu to wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej. Gdyby tylko broń leżała w innym miejscu, klucze sie zagubiły , albo gdyby po prostu auto spóźniło się o 10 min. Prawdopodobnie tyle by wystarczyło by Was zatrzymać. Może teraz Wy byście siedzieli razem na sofie, oglądając po raz setny Jej ulubiony film, uśmiechałbyś się szeroko dziękując za każdą chwilę spędzoną na obejmowaniu jej kruchego ciała. My przygotowywalibyśmy w kuchni dla całej czwórki podwieczorek, szepcząc sobie miłe słówka, ciesząc się każdą wspólną minutą. Jednak życie musiało potoczyć się nieco inaczej. Ty siedzisz w pokoju z Jej zdjęciem w ręce, przyglądasz się niebu szukając na nim Jej spojrzenia. Ja próbuję zatopić się w muzyce, tej którą On tak uwielbiał, myślę dlaczego nie udało się temu wszystkiemu zapobiec, dlaczego dzisiaj musimy wracać wspomnieniami do tych feralnych wydarzeń. / Delirious
|
|
 |
Zdenerwowana wybiegła z klasy trzaskając drzwiami ze łzami w oczach . Znów się na nich zawiodła . Miała dość wszystkiego . Biegła w kierunku domu plącząc nogi w starych , rozciągniętych sznurówkach . Jej ciało drżało , a niespokojny oddech drażnił jej gardło . Wpadła do domu , nikogo nie było . Tato pewnie pojechał na zakupy , a mama była w pracy . Rzuciła torbę w korytarzu i pobiegła schodami na górę potykając się o każdy stopień . Trzaskając drzwiami pokoju upadła na podłogę . Zacisnęła zęby by sąsiedzi nie słyszeli jej przeraźliwego pisku . Z podpuchniętych oczu leciały słone łzy . Podniosła się w paneli i z całej siły uderzyła w ścianę wrzeszcząc jak psychopatka . Po chwili się uspokoiła . Usiadła na stole , głęboko oddychała , a z oczu płynęło coraz mniej łez . Podeszła do okna , otworzyła je i stanęła na parapecie . Obejrzała się na chwilę do tyłu , rozłożyła ręce , a po kilku sekundach spadała już w dół . Zniszczyli ją psychicznie lepiej niż dragi . | sajonara.bitches
|
|
 |
Ej , pamiętasz ? Dziś minął by rok . Właśnie - minął by . [ fuckkitty ]
|
|
 |
Dzięki Tobie nie potrafię kochać , nawet pomimo , że próbuje . Nie umiem , mam pierdoloną blokadę w sercu , czuje chłód. Zimna suka ? Świetnie . [ fuckkitty ]
|
|
 |
Szybki seks i mój eks. [ fuckkitty ]
|
|
|
|