 |
Stracić kogoś bliskiego i wiedzieć dlaczego - jest straszne. Stracić kogoś bliskiego, niewiedząc dlaczego - jest jeszcze gorsze. Chyba nawet nie ma na to określenia. Straciłem Ciebie tak szybko. Dlaczego tego nie zauważyłem? To moja wina, Mówiłaś mi o swoich sprawach, wiedziałem o wszystkim, jednak nie potrafiłem dostrzec tego że się wypalasz.
|
|
 |
Bóg zabrał mi Ciebie. Dlaczego? Bo potrzebował kolejnego anioła? To skoro Bóg jest tak dobry, to dlaczego nie pozwolił aby ten anioł został jeszcze na ziemi? Tu ze mną? Bał się, że ktoś zrobi mu krzywdę ?
|
|
 |
Co u mnie? Chujowo u mnie. Czemu? Sam nie wiem czemu, a to, że pytasz, humoru mi jakoś kurwa nie poprawi./ Klodii
|
|
 |
I jak na złość, szczęście odwraca się do mnie dupą.
|
|
 |
Czasem chciałbym umieć być skurwysynem.
|
|
 |
|
Łączyła nas bardzo silna więź, więź niezależna od naszych osobowości, niezależna od naszego zachowania i niezależna od nas samych, więź, która podsycała nasze pragnienia i krzyżowała nasze drogi
|
|
 |
Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę wiedział, jak wygląda mój Anioł Stróż strzeżący mnie z nieba. Dziś wiem. Ma Twoje oczy, Twój uśmiech. Jestem świadom tylko jednego- od momentu, kiedy postanowiłaś odejść własnowolnie tam do góry,czuwasz nade mną,chronisz mnie, bo bez tego mnie również by teraz nie było na ziemi.
|
|
 |
Szkoda mi tego nowego roku, totalnie go zniszczymy przyzwyczajeniami z wakacji..
|
|
|
|