głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hakerr

Niewyżyta jaszczurka w rozlewisku krwi.  Pełznie w jej nieznane obszary i potyka o kamienie zagłady.  Słyszy kroki nadchodzącego rozczarowania.  Gubi ogon a śmierć ją dogania.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 marca 2013

Niewyżyta jaszczurka w rozlewisku krwi. Pełznie w jej nieznane obszary i potyka o kamienie zagłady. Słyszy kroki nadchodzącego rozczarowania. Gubi ogon a śmierć ją dogania.

Mam kilka piw  kilka myśli i wódkę.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 27 luty 2013

Mam kilka piw, kilka myśli i wódkę.

Ty jesteś tam  ona jest tu. A ja pomiędzy światami rozdzieram się codziennie by nie oszaleć.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 26 luty 2013

Ty jesteś tam, ona jest tu. A ja pomiędzy światami rozdzieram się codziennie by nie oszaleć.

Bóg spojrzał na Nas tylko raz. Przyjrzał się mojej osobie starannie. Zauważył jaki sprawiałem Ci ból  oszczędził Ci cierpień unosząc Twą duszyczkę ku górze.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 26 luty 2013

Bóg spojrzał na Nas tylko raz. Przyjrzał się mojej osobie starannie. Zauważył jaki sprawiałem Ci ból, oszczędził Ci cierpień unosząc Twą duszyczkę ku górze.

I choć minęło tyle czasu  ja wciaż pamietam Twoje charakterystyczne gesty  Twoj głośny śmiech i Twoje kiwanie głową. Nie ma godziny bym nie myślał o Tobie  nie myślał co byś mi teraz powiedziała  czy byłabyś ze mnie zadowolona  dumna lub zła.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 26 luty 2013

I choć minęło tyle czasu, ja wciaż pamietam Twoje charakterystyczne gesty, Twoj głośny śmiech i Twoje kiwanie głową. Nie ma godziny bym nie myślał o Tobie, nie myślał co byś mi teraz powiedziała, czy byłabyś ze mnie zadowolona, dumna lub zła.

Ona nigdy nie słyszała krzyku jego serca..

nie.bylbym.tu.soba dodano: 25 luty 2013

Ona nigdy nie słyszała krzyku jego serca..

Zawsze jesteś kiedy potrzebuję Ciebie.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 25 luty 2013

Zawsze jesteś kiedy potrzebuję Ciebie.

norma. teksty nie.bylbym.tu.soba dodał komentarz: norma. do wpisu 25 luty 2013
Twój ulubiony chłopak chciałby ale nie może  ponieważ czeka aż Ty to zrobisz  d teksty nie.bylbym.tu.soba dodał komentarz: Twój ulubiony chłopak chciałby,ale nie może, ponieważ czeka aż Ty to zrobisz ;d do wpisu 25 luty 2013
Bujam się do rytmu jakiejś pojebanej piosenki  wszystko wydaje sie być w porządku  nie dostrzegam problemów   nie mam złych myśli. Mój puls jest nadzwyczaj spokojny  w ustach nie czuje fajek a jedynie słodkawo cierpki posmak valium z jakimś środkiem o dziwnej nazwie  wdycham zapach unoszący sie w całym mieszkaniu  dusząca woń  która jednak nie do końca zabrania mi oddychać. Zachowuję się dość normalnie  wykonuje ostatnie czynności  siadam w fotelu  czuję totalne rozluźnienie  zamykam oczy w oczekiwaniu aż 'niepożądanie' skutki w końcu nadejdą.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 24 luty 2013

Bujam się do rytmu jakiejś pojebanej piosenki, wszystko wydaje sie być w porządku, nie dostrzegam problemów , nie mam złych myśli. Mój puls jest nadzwyczaj spokojny, w ustach nie czuje fajek a jedynie słodkawo-cierpki posmak valium z jakimś środkiem o dziwnej nazwie, wdycham zapach unoszący sie w całym mieszkaniu, dusząca woń, która jednak nie do końca zabrania mi oddychać. Zachowuję się dość normalnie, wykonuje ostatnie czynności, siadam w fotelu, czuję totalne rozluźnienie, zamykam oczy w oczekiwaniu aż 'niepożądanie' skutki w końcu nadejdą.

Kiedy się przebudzam Ona jeszcze ma zamknięte powieki i mocno się wtula. Delikatnie odkładam jej rękę na jej ciało  podnoszę głowę i układam na poduszce. Wyślizguje się szybkim ruchem by jej nie przebudzić i okrywam jej nagie ciało kołdrą. Przecieram jeszcze twarz i szybko wciągam na siebie dresy  które leżą niedaleko łóżka. Znów się wkurwiam kiedy w kuchni nie mogę znaleźć jej ulubionej waniliowej kawy  a lodówka jest prawie pusta. Znów zakradam się cichutko do pokoju po jakąś koszulkę i bluzę. Wychodzę na szybkie zakupy do osiedlowego. Krótki wywiad robi ze mną kobieta  która w nim pracuje i mogę spokojnie wrócić do mieszkania. Nakrywam do stołu i zaczynam przygotowywać jej ulubioną jajecznicę z pieczarkami oraz waniliową kawę. Jej uśmiech kiedy wchodzi zaspana do kuchni tylko w mojej koszulce jest bezcenny.   niby inny

nie.bylbym.tu.soba dodano: 22 luty 2013

Kiedy się przebudzam Ona jeszcze ma zamknięte powieki i mocno się wtula. Delikatnie odkładam jej rękę na jej ciało, podnoszę głowę i układam na poduszce. Wyślizguje się szybkim ruchem by jej nie przebudzić i okrywam jej nagie ciało kołdrą. Przecieram jeszcze twarz i szybko wciągam na siebie dresy, które leżą niedaleko łóżka. Znów się wkurwiam kiedy w kuchni nie mogę znaleźć jej ulubionej waniliowej kawy, a lodówka jest prawie pusta. Znów zakradam się cichutko do pokoju po jakąś koszulkę i bluzę. Wychodzę na szybkie zakupy do osiedlowego. Krótki wywiad robi ze mną kobieta, która w nim pracuje i mogę spokojnie wrócić do mieszkania. Nakrywam do stołu i zaczynam przygotowywać jej ulubioną jajecznicę z pieczarkami oraz waniliową kawę. Jej uśmiech kiedy wchodzi zaspana do kuchni tylko w mojej koszulce jest bezcenny. | niby_inny
Autor cytatu: niby_inny

Jesteś moją ostoją  małym promyczkiem słońca dającym dużo ciepła  oświetlającym najciemniejsze zakamarki mojej osoby  znakiem zapytania przy każdym pytaniu a zarazem odpowiedzią na nie  jesteś księżycem rzucającym blask na odpowiednią drogę  którą powinienem pójść  w oczach masz wszystkie gwiazdy  te same które chciałaś ze mną kraść  kradnę je sam podczas każdej rozmowy z Tobą. Jesteś moją małą siostrzyczką  żyjącą gdzieś tam  400 km od mojego życia. Ale przeplatasz się przez nie  codziennie  gdy wkładam słuchawki do uszu  gdy nalewam popite do wódki  gdy odpalam szluga. Gdy ogania mnie szczęście  smutek  radość. Jesteś kimś i jesteś przy mnie co sprawia że jestem najbogatszym człowiekiem na swiecie.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 22 luty 2013

Jesteś moją ostoją, małym promyczkiem słońca dającym dużo ciepła, oświetlającym najciemniejsze zakamarki mojej osoby, znakiem zapytania przy każdym pytaniu a zarazem odpowiedzią na nie, jesteś księżycem rzucającym blask na odpowiednią drogę, którą powinienem pójść, w oczach masz wszystkie gwiazdy, te same które chciałaś ze mną kraść, kradnę je sam podczas każdej rozmowy z Tobą. Jesteś moją małą siostrzyczką, żyjącą gdzieś tam, 400 km od mojego życia. Ale przeplatasz się przez nie, codziennie, gdy wkładam słuchawki do uszu, gdy nalewam popite do wódki, gdy odpalam szluga. Gdy ogania mnie szczęście, smutek, radość. Jesteś kimś i jesteś przy mnie co sprawia że jestem najbogatszym człowiekiem na swiecie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć