głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hajs-lans-bauns

przyszła do mnie wróżka.. powiedziała   że mogę wybierać. ucieszyłam się jak małe dziecko które dostało upragnioną zabawkę... zapytałam w czym mam wybierać.. odpowiedziała: cierpienie czy miłość ? z powątpieniem popatrzyłam się na nią i kazałam się jej zastanowić co za różnica.

comeback dodano: 20 lipca 2011

przyszła do mnie wróżka.. powiedziała , że mogę wybierać. ucieszyłam się jak małe dziecko które dostało upragnioną zabawkę... zapytałam w czym mam wybierać.. odpowiedziała: cierpienie czy miłość ? z powątpieniem popatrzyłam się na nią i kazałam się jej zastanowić co za różnica.

wiesz  czego nie znoszę? jednej rzeczy tylko. nadziei. zawsze  kiedy jestem pewna  że coś się skończyło  że nie ma sensu  że spalone i pozamiatane  uspokajam się i spokojnie brnę do przodu. wtedy ta kurwa przychodzi do mnie i z niewinnym uśmieszkiem mówi do mnie:  a może jednak...?  i rozpierdala mi wszystko na nowo.

comeback dodano: 20 lipca 2011

wiesz, czego nie znoszę? jednej rzeczy tylko. nadziei. zawsze, kiedy jestem pewna, że coś się skończyło, że nie ma sensu, że spalone i pozamiatane, uspokajam się i spokojnie brnę do przodu. wtedy ta kurwa przychodzi do mnie i z niewinnym uśmieszkiem mówi do mnie: "a może jednak...?" i rozpierdala mi wszystko na nowo.

wdechy i wydechy stosuję sto razy dziennie  chowam twarz w dłoniach  udaję  że mam katar  że pocą mi się oczy  że mam alergię na życie. i powtarzam sobie  bądź dzielna. bądź dzielna.. .

comeback dodano: 20 lipca 2011

wdechy i wydechy stosuję sto razy dziennie, chowam twarz w dłoniach, udaję, że mam katar, że pocą mi się oczy, że mam alergię na życie. i powtarzam sobie "bądź dzielna. bądź dzielna..".

życie płakało.. dali mu zabawkę   człowieka. teraz się nim bawi.

comeback dodano: 20 lipca 2011

życie płakało.. dali mu zabawkę - człowieka. teraz się nim bawi.

dlaczego tak mi źle? dlaczego coś bardzo boli tam w środku.? niby nic się nie stało  a strasznie smutno i łzy cisną się do mych zielonych oczu. kiedyś pełne uśmiechu dodawały szczęścia także innym  a teraz pozbawione nawet iskierki nadziei. tak mi źle i smutno  a nikt tego nie widzi.

comeback dodano: 20 lipca 2011

dlaczego tak mi źle? dlaczego coś bardzo boli tam w środku.? niby nic się nie stało, a strasznie smutno i łzy cisną się do mych zielonych oczu. kiedyś pełne uśmiechu dodawały szczęścia także innym, a teraz pozbawione nawet iskierki nadziei. tak mi źle i smutno, a nikt tego nie widzi.

im dłużej była sama i im dłużej wierzyła  że faceci nie są niczego warci  tym bardziej potrzebowała miłości.

comeback dodano: 20 lipca 2011

im dłużej była sama i im dłużej wierzyła, że faceci nie są niczego warci, tym bardziej potrzebowała miłości.

mieszkanie wydało jej się nieprzyjemne i zimne. leżała w wannie z przymkniętymi oczami. od razu po kąpieli wtuliła się w kąt na tapczanie. nie mogła czytać  nie chciała słuchać muzyki. chciała tylko spać  nic więcej.

comeback dodano: 20 lipca 2011

mieszkanie wydało jej się nieprzyjemne i zimne. leżała w wannie z przymkniętymi oczami. od razu po kąpieli wtuliła się w kąt na tapczanie. nie mogła czytać, nie chciała słuchać muzyki. chciała tylko spać, nic więcej.

płakałam tak głośno  że musiałam wkładać sobie rece do ust  żeby nie było słychać. praktycznie telepało mną. przepływało przeze mnie takie uczucie upokożenia  że aż trudno to sobie wyobraźić. czułam się jakby ktoś wyrwał mi dusze i wyprał ją w gównie. cały czas łkałam  ale teraz chcę o tym zapomnieć. nienawidze tych ludzi.

comeback dodano: 20 lipca 2011

płakałam tak głośno, że musiałam wkładać sobie rece do ust, żeby nie było słychać. praktycznie telepało mną. przepływało przeze mnie takie uczucie upokożenia, że aż trudno to sobie wyobraźić. czułam się jakby ktoś wyrwał mi dusze i wyprał ją w gównie. cały czas łkałam, ale teraz chcę o tym zapomnieć. nienawidze tych ludzi.

wpatrywałam się przez chwilę zrezygnowana w ścianę deszczu za szybą i uroniłam kilka łez  ale tylko kilka. resztę planowałam zachować na wieczór  jako gwałtowny akompaniament do rozmyślań o jutrzejszym dniu.

comeback dodano: 20 lipca 2011

wpatrywałam się przez chwilę zrezygnowana w ścianę deszczu za szybą i uroniłam kilka łez, ale tylko kilka. resztę planowałam zachować na wieczór, jako gwałtowny akompaniament do rozmyślań o jutrzejszym dniu.

usiadłam i płakałam. i to nie jest wstęp do kolejnej książki. ja płakałam po prostu  nie na cele autora. uświadomiłam sobie  że jestem tak bezgranicznie głupia  że sam fakt mojego istnienia już jest zaskakujący . gdy miałam szansę  to jej nie wykorzystałam. teraz  gdy tak bardzo go potrzebuję jest już za późno. i bzdury mówią ci  którzy twierdzą  że na nic nigdy nie jest za późno  bo ja wiem  że tak właśnie jest. i nie wrócą tego żadne czcze słowa. cholernie przykra sprawa. usiadłam i płakałam. może nie tyle nad sobą  ile z własnej bezsilności. bo to chyba właśnie bezsilność niszczy resztki nadziei. zostaje pustka  której już nie da się zapełnić. już nie.

comeback dodano: 20 lipca 2011

usiadłam i płakałam. i to nie jest wstęp do kolejnej książki. ja płakałam po prostu, nie na cele autora. uświadomiłam sobie, że jestem tak bezgranicznie głupia, że sam fakt mojego istnienia już jest zaskakujący . gdy miałam szansę, to jej nie wykorzystałam. teraz, gdy tak bardzo go potrzebuję jest już za późno. i bzdury mówią ci, którzy twierdzą, że na nic nigdy nie jest za późno, bo ja wiem, że tak właśnie jest. i nie wrócą tego żadne czcze słowa. cholernie przykra sprawa. usiadłam i płakałam. może nie tyle nad sobą, ile z własnej bezsilności. bo to chyba właśnie bezsilność niszczy resztki nadziei. zostaje pustka, której już nie da się zapełnić. już nie.

najgorsze  są chwilę  gdy przestajesz być silny. kiedy rozumiesz  że nie masz szans zwyciężyć  chociaż do tej pory byłeś przekonany  że Ci się uda. gdy siedząc na parapecie  z papierosem w ręku  patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno  zdajesz sobie sprawę  że nie masz nic. gdy każda piosenka przypomina  Ci o tym  że do niczego nie dążysz. najgorsze  są chwilę  kiedy wolisz  umrzeć  niż żyć.

comeback dodano: 20 lipca 2011

najgorsze, są chwilę, gdy przestajesz być silny. kiedy rozumiesz, że nie masz szans zwyciężyć, chociaż do tej pory byłeś przekonany, że Ci się uda. gdy siedząc na parapecie, z papierosem w ręku, patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno, zdajesz sobie sprawę, że nie masz nic. gdy każda piosenka przypomina, Ci o tym, że do niczego nie dążysz. najgorsze, są chwilę, kiedy wolisz, umrzeć, niż żyć.

pamiętam jak przykrywałam dłonią usta   bo nie mogłam powstrzymać uśmiechu  byłam taka szczęśliwa.

comeback dodano: 20 lipca 2011

pamiętam jak przykrywałam dłonią usta , bo nie mogłam powstrzymać uśmiechu, byłam taka szczęśliwa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć