 |
Kochasz go. Kochasz go nawet ze świadomością że nigdy nie będzie Twój. Pierdolona miłość.
|
|
 |
Kłamała, choć kłamstwem gardziła. Płakała, choć mówiła, że łzy nie uroni. Cierpiała, choć mówiła, że jest silna. Ufała, choć przestrzegała przed obcymi. Słuchała serca, choć innym wmawiała, że najważniejszy jest rozsądek. Pokochała, choć w miłość podobno nie wierzyła.
|
|
 |
jak umrę chciałabym żebyś sobie przypomniał , stojąc nad moim grobem . i powiedział "tak kurwa , żałuję , że przeze mnie się zabiłaś!" .
|
|
 |
Taki ze mnie dziwny przypadek , że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie , a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.
|
|
 |
byłby. byłby gdybym zawalczyła i obiecała, że będzie dobrze. nie potrafiłam. kolejne łzy spływały po policzkach. kochałam
|
|
 |
lubiłam te samotne wieczory. siedząc na parapecie z słuchawkami na uszach wpatrzona w ruch uliczny zastanawiałam się jak mogę Cię odzyskać.
|
|
 |
schowałam Cię na dnie szafy, w pudełku z napisem 'nie warto było' .
|
|
 |
Nawet redtube nie kręci mnie tak jak ty kochanie
|
|
 |
- Kiedy zauważył Pan, że jest Bogiem?
- Podczas modlitwy nagle zrozumiałem, że rozmawiam sam ze sobą.
|
|
 |
Odpycham każdego od siebie, bo nie chcę czuć tego jeszcze raz. Nie chcę czuć ani trochę.
|
|
 |
Analizuję.. Każdą rozmowę , każdy gest , każde słowo , każdy ruch jaki wykonałam w twoją stronę by zrozumieć.. Co zrobiłam nie tak.
|
|
 |
możesz gadać co chcesz, ja nadal będę się uśmiechała.
|
|
|
|