głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hahha

Świadomość  że mogłam cię mieć i jednocześnie nie mogłam mnie dobija. Ciągłe zastanawianie się jak by było  gdybyśmy byli razem  ćwiartuje moje i tak zszargane serce. A do oczu napływają łzy gdy widzę  że Ty nie masz pojęcia o moim istnieniu i namiętnie obejmujesz dziewczynę  która nigdy nie będzie kochać cię tak bardzo jak ja.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

Świadomość, że mogłam cię mieć i jednocześnie nie mogłam mnie dobija. Ciągłe zastanawianie się jak by było, gdybyśmy byli razem, ćwiartuje moje i tak zszargane serce. A do oczu napływają łzy gdy widzę, że Ty nie masz pojęcia o moim istnieniu i namiętnie obejmujesz dziewczynę, która nigdy nie będzie kochać cię tak bardzo jak ja.

Uwielbiam te dni  kiedy pachnę tylko Tobą.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

Uwielbiam te dni, kiedy pachnę tylko Tobą.

dzisiaj uwierzyłam że do szczęścia mi wystarczy  bym przy Tobie była  byś codziennie na mnie patrzył.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

dzisiaj uwierzyłam,że do szczęścia mi wystarczy bym przy Tobie była byś codziennie na mnie patrzył.

przecież nic nas nie łączyło   ale mówił mi takie rzeczy o których mi się nie śniło  o jakich nikt inny nie odważył mi się powiedzieć

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

przecież nic nas nie łączyło, ale mówił mi takie rzeczy o których mi się nie śniło o jakich nikt inny nie odważył mi się powiedzieć

po prostu powiedz 'wypier     dalaj'  a nie grasz ze mną w tę pieprzoną grę i podsycasz nadzieję  żeby później znów ją rozkruszyć.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

po prostu powiedz 'wypier ____dalaj', a nie grasz ze mną w tę pieprzoną grę i podsycasz nadzieję, żeby później znów ją rozkruszyć.

Jak się poznali? Przypadkiem. Jak wszyscy..

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

Jak się poznali? Przypadkiem. Jak wszyscy..

 Dlaczego tak bardzo mnie nienawidzisz?   Dlatego że rozkochałeś mnie w sobie   po czym zgniotłeś moje serce  i wyrzuciłeś je do śmieci.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

-Dlaczego tak bardzo mnie nienawidzisz? -Dlatego że rozkochałeś mnie w sobie, po czym zgniotłeś moje serce i wyrzuciłeś je do śmieci.

słucham piosenki którą razem śpiewaliśmy w samochodzie.  pamiętasz? motyle  zeszłe lato?  puszczam ją od początku.  lubiliśmy ją jak byliśmy razem.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

słucham piosenki którą razem śpiewaliśmy w samochodzie. pamiętasz? motyle, zeszłe lato? puszczam ją od początku. lubiliśmy ją jak byliśmy razem.

'od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym  na mojej drodze mężczyzną.  zero sentymentów  ckliwych wspomnień  zaangażowania czy uczuć.  papieros w moje dłoni będzie stałym gościem   a kakao zamienię na czerwone wino.  będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach.  chcę żyć życiem  nie kimś.'

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

'od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. papieros w moje dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. chcę żyć życiem, nie kimś.'

Na przystani ktoś na gitarze gra  letni romans co złączył serca dwa   w pasjansie chwil król i dama kier.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

Na przystani ktoś na gitarze gra, letni romans co złączył serca dwa, w pasjansie chwil król i dama kier.

Nagle ciepła dłoń wiedzie mnie do gwiazd   Oczu Twoich tor  słów gorący piach.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

Nagle ciepła dłoń wiedzie mnie do gwiazd, Oczu Twoich tor, słów gorący piach.

Już wolę by mnie raniono niż  bym to ja musiała zadawać  ciosy ostateczne i sprawiać by  przeze mnie przestano wierzyć.  Bo gdy ktoś Nas zrani wyjście  z sytuacji jest łatwe. Zapomnieć   znienawidzić lub żyć  ze  świadomością  że kiedyś będzie inaczej.  A gdy to Ty ranisz  zawsze będą  towarzyszyć Ci wyrzuty sumienia  a na  korytarzu cholernie często będziesz  spotykać te smutne oczy  natomiast  w Jego głosie bezradność.

kilogrammilosci dodano: 16 czerwca 2010

Już wolę by mnie raniono niż bym to ja musiała zadawać ciosy ostateczne i sprawiać by przeze mnie przestano wierzyć. Bo gdy ktoś Nas zrani wyjście z sytuacji jest łatwe. Zapomnieć, znienawidzić lub żyć, ze świadomością, że kiedyś będzie inaczej. A gdy to Ty ranisz, zawsze będą towarzyszyć Ci wyrzuty sumienia, a na korytarzu cholernie często będziesz spotykać te smutne oczy, natomiast w Jego głosie bezradność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć