 |
chciałbym spędzić z nim resztę mojego życia, nawet jeśli miałbym żyć jeszcze tylko kwadrans
|
|
 |
jest tyle do wykrzyczenia, a i tak wciąż milczymy
|
|
 |
popadam już w depresję, nie czuję nic kompletnie
|
|
 |
nie wiem, co się ze mną dzieje i czekam na kolejny strzał, żeby to minęło. nie ćpam już dla przyjemności, ćpam, żeby nie czuć
|
|
 |
nie wiem już nic, gubię się cały czas gdzieś, tracę wyobraźnię, pomóż mi wstać
|
|
 |
serce zimne, dłonie częściej się trzęsą, wiesz przez co ale nic się nie odezwiesz
|
|
 |
to nie tylko inni muszą mnie znosić, ja sam muszę siebie samego znosić i nie idzie mi to wcale łatwo
|
|
 |
To zabawne w takim stopniu, że aż nie chce się uwierzyć
Bo akurat dzisiaj miałem spytać się czy Ci zależy
Pogadać poważnie, wiedzieć wszystko konkretnie
Wyprzedziłaś sms-em, który rozbił mnie kompletnie
Gdy przeczytałem, wiedziałem, że już się nie pozbieram
Cały zacząłem się trząść, mocno, i drżę do teraz
I czuję mięsień, w którym zapisane Twoje imię
I czuję ten ból, i tą świadomość, że on nie minie
Nie mam pojęcia co się stało z Tobą
Na prawdę nie wiem, było nam tak idealnie, a zaczęło się od Ciebie
|
|
 |
Każde drzwi, w które wkroczysz, wpuszczę Cię
|
|
 |
mówisz, że musisz iść
ale ja wiem, że chcesz zostać
|
|
 |
jeśli to jednak start choć nie umiem myśleć o jutrze, wiem że jutro też chcę budząc się widzieć Twój uśmiech, choć pewnie łóżko będzie puste, serce pełne, całuję Twoje zdjęcie.
|
|
|
|