 |
Kocham spędzać z nią wieczory i ranki, gdy krzyczy i gdy szepcze do mnie cicho, jest jak niezbędna część układanki
|
|
 |
się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki
|
|
 |
ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać
|
|
 |
to wszystko chuja warte, jeśli fundamenty gniją, za własne błędy nie obarczaj innych winą.
|
|
 |
Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny.
|
|
 |
Wiele odczytasz z twarzy i oczu, czasem wystarczy spojrzeć by poczuć.
|
|
 |
Nie jeden pseudo kolega co mówił za tobą zawsze. Dziś nie wiem gdzie i z kim biega i komu jak klakier klaszcze
|
|
 |
Zrozumiałam , że nie można przypisywać zwykłym rzeczom wielkiego znaczenia
|
|
 |
Słowa parzą, cisza łamie serce.
|
|
 |
Wybór jest Twój, co zrobić ze swym życiem, zależy od tego co Ci mówi serca bicie. Zostaje z bliskimi, tu gdzie miłość i radość, by później nie żałować swych błędów na starość.
|
|
 |
Chcę być Twoim cieniem,robić z Tobą mnóstwo rzeczy.Życie z Tobą przeżyć,możesz ufać mi i wierzyć!
|
|
 |
Naszą balową salą jest moja pościel, lecz miło mi być Twoim gościem. Pieprzyć pośpiech, zróbmy to powoli. Znam dwa tysiące metod, by Cię zadowolić.
|
|
|
|