 |
'' dzisiaj uwierzyłam, że do szczęścia mi wystarczy, bym przy tobie była, byś codziennie na mnie patrzył. ''
|
|
  |
` cholernie cierpię. Widać to na co dzień po całej mnie. Ślady nieudanej miłości widnieją na moich obitych kostkach, pociętych rękach, zapuchniętych oczach, spalonych paczkach czy po prostu brakiem chęci do czegokolwiek. Boję się wychodzić bo jak już się zdecyduję to spotykam go wszędzie. Wczoraj w sklepie, dziś na przystanku autobusowym. I cholernie nie wiem dlaczego życie każe mi cierpieć do tego stopnia i o wiele łatwiej byłoby z myślą, że on cierpi tak samo. Tymczasem on zamiast przeżywać to tak samo jak ja, ćpa bo w końcu to jego dziewczyna - Maryśka. / abstractiions.
|
|
  |
|
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałabym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłabym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotała, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię.
|
|
 |
a ty całuj całuj nie przestawaj :)
|
|
 |
facet powinien być mieszanka romantyka i skurwiela !
|
|
 |
jestem dziewczyna z twoich marzeń a Ty facetem z moich snów :)
|
|
 |
sam na sam ,tylko ja i ten stan ...
|
|
 |
wtedy gdy najgłośniej krzyczałam ,Jebać Miłość pojawiłeś się Ty ...
|
|
 |
Pic pierdolić nie żałować Szlachta musi pobalować :)
|
|
  |
` nie mówię nic. Tylko najbliżsi są przy mnie i czują, że cierpię. Oni też nic nie mówią. Po prostu są przy mnie i tylko kiedy on się zbliża, zabierają mnie jak najdalej od jego osoby. Po tym wszystkim co się stało, wreszcie zrozumiałam że miłość nie jest dla mnie. Skończę tutaj szkoły, i wyjadę jak najdalej od jego serca. Może miliony kilometrów jakie będzie nas dzielić, zniweluje moje uczucie do niego. Może moje serce przestanie szukać jego ciepła. / abstractiions.
|
|
|
|