|
i weź tu kurwa bądź dobry..jak jeden Cie olewa drugi kłamie,a Ty masz cholerny mętlik w glowie. / pinger
|
|
|
Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg. / pinger
|
|
|
Chodź ze mną na sam rozkoszy szczyt,
tam nikt nie wie co to wstyd / marcin siegieńczuk
|
|
|
Wf nie jest jej ulubionym przedmiotem w szkole. Nie lubi rywalizacji. Jednak czasem idzie na tą lekcje z wielką chęcia. Jest tego tylko jeden powód. Chęć wyżycia się, odreagowania. Wtedy może wyładować całą swoją złość / madziaa657
|
|
|
po tygodniu pisania na gg postanowili umówić się w realu. oboje byli sobą zafascynowani. nakręceni na siebie. umówili się że pojdą nad wodę. tak też zrobili. najpierw buziak na przywitanie, potem poszli w stronę rzeki. siedzieli oboje , rozmawiali. nagle zaczeło padac.. postanowili schować się pod drzewami. było zimno, komary dokuczały. przysunął się do niej. delikatnie przejchal palcem po jej ciele, spojrzał jej w oczy i zatopili się w swoich ustach. juz nie przeszkadzał im deszcz. / madziaa657
|
|
|
czekała na wiadomosc od niego od kilku godzin. martwiła się. miał rozmówić sie z jakimś nieciekawym typem. uwazala ze nie jest to najlepszy pomysł. nie lubila kiedy mieszał sie w jakies brudne interesy. był już wieczór. poszła wziąc prysznic. nie spieszyła się, to był jej sposób na odprężenie się. w samym reczniku weszla do pokoju. zobaczyła go siedzącego na fotelu. patrzył na nia tym swoim niewinnym wzrokiem. miał rozciętą brew. chciała mu zrobić opatrunek. jednak on był szybszy złapał ja za rekę , posadził na kolanie i namiętnie pocałował. w jej oczach pojawiły się łzy. szczególnie zapamiętała słowa , które wyszeptał jej do ucha : " kochanie, to koniec naszych problemów" / madziaa657
|
|
|
|