 |
niby wróciłeś. niby powinnam się cieszyć - jednak rozum przebija się przez mowę serca, mówiąc: 'pamiętaj, to skurwiel'.
|
|
 |
chcę być twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
 |
gdybym mogła przytulić cię tak mocno, jak cię kocham, być może twoje żebra by nie wytrzymały.
|
|
 |
czasami lubi się kogoś za mocno i to nie jest przywiązanie, to się nazywa miłość..
|
|
 |
tu nie chodzi, nawet o to czy się gniewam. nie gniewam się. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli, że nigdy go nie dostanie.
|
|
 |
bo ta pani kocha tego pana niewyobrażalnie, potwornie, kolosalnie, obłędnie..
|
|
 |
siedziała sama na trawie z kartką i rysowała serca, dla niego.
|
|
 |
zgaś światło i nie wymyślaj zakończenia.. dobrze wiesz, że jej twarz po chwili zalały litry wody..
|
|
 |
Spojrzała na niego, po tak długim czasie i mimo, że oboje mieli już swoje rodziny, doszło do niej, że tak silne kiedyś uczucie nadal nie wygasło. Dostrzegła, że on także ja poznał, i może nawet czuł to samo, co ona. Wpatrywał się w nią takim samym wzrokiem jak kiedyś, pełnym ciepła, miłości. Zauważyła w nich coś jeszcze: tęsknotę. Wstała ze swojego miejsca i ruszyła w kierunku wyjścia. Wiedziała, że jeżeli nie chcę popełnić największego błędu w życiu, nie powinna tam być.
|
|
 |
kupiłam tymbarka a pod nakrętką napis 'on cię kocha' zdenerwowałam się. nawet tymbark się ze mnie nabija.
|
|
 |
później powiem mamie, że moje oczy są przekrwione, z powodu cholernie smutnej końcówki filmu i nie dodam, że w roli głównej występowała jej córka.
|
|
|
|