 |
Postanowiła uwierzyć, że będzie dobrze. Przecież to tylko życie. Pełne niespodzianek, zła, dobra, miłości, szczęścia…
|
|
 |
Uwielbiała… słuchać jego miękkiego niczym puch głosu, który napawał ją przyjemnością. Uwielbiała jego uśmiech, oddech i zapach. Wszystko, co było jego… było cudowne, nieziemskie, niesamowite, niepowtarzalne…
|
|
 |
Dobry sposób na zły dzień:
Uśmiechnij się, uśmiechnij się.
Mocna herbata i dobry rym,
By pobudzić życia rytm..
|
|
 |
Jutro już może być za późno.
Na miłość, na przyjaźń, na wierność...
Jutro już może być za późno,
aby wybaczyć, przeprosić i iść mimo wszystko...
Jutro już możesz zapomnieć, co jest najważniejsze.
Jutro możesz zobaczyć swoją duszę w niepewnej obłęcę.
Jutro nie zdążysz powiedzieć: kocham.
Jutro nie zdążysz wyznać, że lubisz.
Jutro może być tyle przeciwności losu...
I mogą zniszczyć twe plany do końca...
|
|
 |
Nie daj się! Doceń dzień! Uśmiechnij się! Jutro będzie lepiej! Wstań! Maszeruj! Już nie rań! Nadzieje podaruj!
|
|
 |
Są w życiu takie chwile, Mówie sobie: To koniec, mam już dość. Nic nie pomaga, wszystko dołuje. Wszystko daje w kość. Mam kilka osób. Za nie dziękuję. Za wszystkie rozmowy i dobre chwile. Za każde ciepłe słowo, każdy miły gest. Nie wiem czym życie bez Was jest. Nie chcę smakować samotności prawdziwej. Nie chcę wypływać gdzieś w dal, daleko. Chcę być tylko obok Was.
|
|
 |
|
lubię się nudzić, ale tylko wtedy, kiedy ty siedzisz obok mnie.
|
|
 |
Po co okłamywać kogoś i samego siebie? Tyle zakochanych par wokół. Tyle szczęścia innych mnie otacza. Szkoda, że nie mam własnego szczęścia.
|
|
 |
Może kiedyś będę miała to swoje szczęście. Może kiedyś będąc z kimś, będę musiała sobie wyobrazić, że jestem z Tobą. Że to Twoje dłonie, Twoje włosy, Twoje usta..
|
|
 |
Nigdy o Tobie nie zapomnę, bo się nie da. Bo Cię codziennie widzę. Bo codziennie na Ciebie patrzę. Bo cały czas o Tobie myślę. Bo Cię kocham.
|
|
 |
Jakże to tak być może, że ja tu bez Ciebie?
|
|
 |
|
złap mnie za rękę książe. przyzwyczaj się. pocałuj mnie. upij. daj zapalić. a potem tańczmy do białego rana.
|
|
|
|