 |
Przestaliśmy sprawdzać czy potworów nie ma pod naszymi łóżkami, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że są wewnątrz nas. /goldenbeach
|
|
 |
Gdy opadną emocje zostaje żal, że nie można cofnąć wykrzycznych słów. /karmelowa1616
|
|
 |
|
Wydaje się taka spokojna, skupiona, taka cicha, ale jej oczy spoglądają w dal, aż po horyzont.
Zdaje ci się, że już w chwili, gdy ją spotykasz, wiesz o niej wszystko, co można wiedzieć, lecz nic z tego, co - jak ci się zdaje - wiesz, nie jest prawdziwe. Namiętność wzbiera w jej wnętrzu niczym rzeka krwi.
Tylko na moment odwróciła wzrok, maska zsunęła się, a ty upadłeś. Tu właśnie zaczynają się wszystkie twoje jutra.
|
|
 |
wymarzyłam już sobie przyszłość. Ty musisz się jedynie dostosować, nic więcej.
|
|
 |
I mimo Twoich grzeszków. Jesteś idealny. I dla mnie taki pozostaniesz na ZAWSZE.
|
|
 |
Uśmiech. Twój jeden mały uśmiech zmienia mój dzień na lepszy. Wystarczy, że pojawią na Twoim policzku te cudowne dołeczki, a ja szaleje, bo wiem, że uśmiechnąłeś się TYLKO dla mnie.
|
|
 |
Patrzę na Ciebie. Masz splecione dłonie. Chciałabym ich dotknąć, chciałabym się do Ciebie przytulić. Wyciągam ręce i przejeżdżam po Twoich dłoniach. Są takie aksamitne…
|
|
 |
Patrzę na Ciebie. Twoje włosy są lekko potargane. Może rozwiane przez łagodny, wiosenny wietrzyk. Chciałabym ich dotknąć, przeczesać palcami, wpleść w nie dłonie. Tak bardzo bym chciała…
|
|
 |
Patrzę na Ciebie. Twoje usta ułożyły się w naturalny uśmiech. Kocham patrzeć jak się uśmiechasz. Twoja usta są wspaniałe. Chciałabym dotknąć ich swoim palcem. Chciałabym musnąć dłonią Twojego policzka, Twoich dołeczków, delikatnie przesunąć rękę po Twojej twarzy. Tak bardzo bym chciała…
|
|
|
|