|
ludzie nam bliscy gdy odchodzą z tego świata,
w sercu ból który nie daje zapomnieć przez lata.
przez jedna chwilę chciałbym zobaczyć brata,
który był starszy ode mnie o dwa lata.
|
|
|
jeden moment taki,dla którego żyję,
to ujrzeć swoje dzieci,mieć dom i rodzinę.
błagam Boga o to by z fartem już do końca,
iść razem z tym co najbardziej kocham.
|
|
|
skreślam Cię z listy , już nie jesteś moim kumplem..
|
|
|
kiedy sobie wyobrażam, że miało by was nie być,
szczerze nie miałbym po co żyć, nie miałbym dokąd iść, cały mój świat, wszystko co mam...to Wy..
|
|
|
kiedy składasz obietnice, później ją łamiesz NIENAWIDZĘ
kiedy dajesz słowo, później się okazuje, że nie wiesz co to honor...
|
|
|
bo nie doceniałam tego co miałam na daną chwilę, teraz mile dzielą nas, ja jak diler skradłam czas..
|
|
|
i dzień po dniu jest częścią mnie - niezmiennie .
|
|
|
dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chcę patrzeć na świat którego nie zdołam zmienić..
|
|
|
Wątpię w dobro płynące bez intencji
W świecie chorej ambicji, wzmożonej konkurencji
|
|
|
czuje zwątpienie, tylko to czuje dzisiaj.
|
|
|
Mamy zazdrość, która pozera nas od środka.
Mamy stres, ból do siebie w sercach głęboko skryty
|
|
|
|