głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gwiazdeczka15

Nocą filmy bardziej wzruszają rozmowy bardziej się kleją  a esemesy najlepiej wyglądają.

fuuuckyooou dodano: 8 kwietnia 2012

Nocą filmy bardziej wzruszają,rozmowy bardziej się kleją, a esemesy najlepiej wyglądają.

coś jest albo tego nie ma.

fuuuckyooou dodano: 8 kwietnia 2012

coś jest,albo tego nie ma.

Nauczył mnie  że wcale nie muszę być idealna żeby mógł mnie akceptować. Przytulał zawsze tak samo  bez względu na to co robiłam. Nigdy nie krytykował  był cierpliwy  nie wydawał chorych opinii. Nauczył mnie kochać samą siebie  a w zamian ja pokochałam jego.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Nauczył mnie, że wcale nie muszę być idealna żeby mógł mnie akceptować. Przytulał zawsze tak samo, bez względu na to co robiłam. Nigdy nie krytykował, był cierpliwy, nie wydawał chorych opinii. Nauczył mnie kochać samą siebie, a w zamian ja pokochałam jego. /esperer

Widzę  że masz własną definicję 'na zawsze'  bo u Ciebie to trwa kilka miesięcy. esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Widzę, że masz własną definicję 'na zawsze', bo u Ciebie to trwa kilka miesięcy./esperer

Ty nigdy nie istniałeś. Nigdy Cię nie było  nie miałeś znaczenia.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Ty nigdy nie istniałeś. Nigdy Cię nie było, nie miałeś znaczenia. /esperer

Nie mówię już o tym. Nie chodzę przybita i już rzadko kiedy można mnie zobaczyć ze łzami w oczach. Nie wypominam Ci tego  nie wszczynam kłótni i nie robię dramatycznych scen. Właściwie już nie próbuję zrozumieć tej sytuacji  wyjaśnić co tak naprawdę się stało. Chyba już nie mam żalu  nie cierpię na bezsenność  naprawdę. Wiesz dlaczego już nie robię tych wszystkich rzeczy? Bo staram się Ci wybaczyć  ale nigdy nie zapomnę.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Nie mówię już o tym. Nie chodzę przybita i już rzadko kiedy można mnie zobaczyć ze łzami w oczach. Nie wypominam Ci tego, nie wszczynam kłótni i nie robię dramatycznych scen. Właściwie już nie próbuję zrozumieć tej sytuacji, wyjaśnić co tak naprawdę się stało. Chyba już nie mam żalu, nie cierpię na bezsenność, naprawdę. Wiesz dlaczego już nie robię tych wszystkich rzeczy? Bo staram się Ci wybaczyć, ale nigdy nie zapomnę. /esperer

Siedziałam mu na kolanach bawiąc się jego palcami i wtulając twarz w miejsce zagłębienia obojczyka. Wodził dłonią po moim ramieniu i od czasu do czasu rzucaliśmy krótkie zdania patrząc na siebie z delikatnym uśmiechem. Wiedziałam że to ostatnie minuty kiedy mam go tak blisko siebie  bo pociąg już wjeżdżał na peron. Muszę iść. Mocniej się w niego wtuliłam i wymruczałam ciche Nie zostawiaj mnie. Wiedziałam  że to głupie  wiedziałam że musi wracać a  mimo wszystko nie chciałam przyjąć tego do wiadomości. Po chwili ciszy poddałam się i zaczęłam zsuwać swoje nogi z jego kolan. Ej  co ty robisz? Spojrzał na mnie  a ja zmarszczyłam brwi nie wiedząc o co mu chodzi. A całus? Nachylił się nade mną i szybko pocałował  a ja językiem oblizałam wargi na których został jego smak. Wstał z ławki  a ja nadal nie ruszyłam się z miejsca. Dopiero kiedy stanął przed samym wagonem  poderwałam się do góry i krzyknęłam  że chcę jeszcze raz. Uśmiechnął się   a ja stanęłam na palcach sięgając jego ust. esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Siedziałam mu na kolanach bawiąc się jego palcami i wtulając twarz w miejsce zagłębienia obojczyka. Wodził dłonią po moim ramieniu i od czasu do czasu rzucaliśmy krótkie zdania,patrząc na siebie z delikatnym uśmiechem. Wiedziałam,że to ostatnie minuty kiedy mam go tak blisko siebie, bo pociąg już wjeżdżał na peron.-Muszę iść.-Mocniej się w niego wtuliłam i wymruczałam ciche-Nie zostawiaj mnie.-Wiedziałam, że to głupie, wiedziałam,że musi wracać,a mimo wszystko nie chciałam przyjąć tego do wiadomości. Po chwili ciszy poddałam się i zaczęłam zsuwać swoje nogi z jego kolan.-Ej, co ty robisz?-Spojrzał na mnie, a ja zmarszczyłam brwi nie wiedząc o co mu chodzi.-A całus?-Nachylił się nade mną i szybko pocałował, a ja językiem oblizałam wargi,na których został jego smak. Wstał z ławki, a ja nadal nie ruszyłam się z miejsca. Dopiero kiedy stanął przed samym wagonem, poderwałam się do góry i krzyknęłam, że chcę jeszcze raz. Uśmiechnął się , a ja stanęłam na palcach sięgając jego ust./esperer

Czytałam ostatnio stary pamiętnik. Stek bzdur głupiej trzynastolatki która piszę o kompletnie nieistotnych rzeczach. Horoskopy  wycinki z gazet różowe naklejki i język grzecznego dziecka. Znudzona tym zerknęłam na ostatnią stronę. Dokładnie tak jakby pisał to ktoś inny  chociaż wyraźnie rozpoznawałam swoje pismo. Zero rysunków i zdrobniałych słówek. Przeczytałam cały wpis i mimowolnie wezbrały się w moich oczach łzy. Wtedy po raz pierwszy spotkałam jego  zakochałam się  zostałam pierdolniętą tą strzałą amora. Pomimo tego  że były jeszcze wolne strony  zrezygnowałam z tego zeszytu i zaczęłam zapisywać nowy. Może i jeszcze potrafiłabym poradzić sobie z tą pierwszą miłością  ale spotkałam go znowu po trzech latach. Ponownie mnie złamał.  esperer

esperer dodano: 8 kwietnia 2012

Czytałam ostatnio stary pamiętnik. Stek bzdur głupiej trzynastolatki,która piszę o kompletnie nieistotnych rzeczach. Horoskopy, wycinki z gazet,różowe naklejki i język grzecznego dziecka. Znudzona tym zerknęłam na ostatnią stronę. Dokładnie tak jakby pisał to ktoś inny, chociaż wyraźnie rozpoznawałam swoje pismo. Zero rysunków i zdrobniałych słówek. Przeczytałam cały wpis i mimowolnie wezbrały się w moich oczach łzy. Wtedy po raz pierwszy spotkałam jego, zakochałam się, zostałam pierdolniętą tą strzałą amora. Pomimo tego, że były jeszcze wolne strony, zrezygnowałam z tego zeszytu i zaczęłam zapisywać nowy. Może i jeszcze potrafiłabym poradzić sobie z tą pierwszą miłością, ale spotkałam go znowu po trzech latach. Ponownie mnie złamał. /esperer

Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć...

fuuuckyooou dodano: 7 kwietnia 2012

Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć...

Zawszę staram się walczyć do końca gdy warto.  fuuuckyooou

fuuuckyooou dodano: 7 kwietnia 2012

Zawszę staram się walczyć do końca,gdy warto./ fuuuckyooou

Z każdym kolejnym dniem dociera do mnie więcej  wbijam w to szczęście  co ma być to będzie...

fuuuckyooou dodano: 7 kwietnia 2012

Z każdym kolejnym dniem dociera do mnie więcej, wbijam w to szczęście, co ma być to będzie...

Nie boję się prawdy  przed prawdą się nie chowam.

fuuuckyooou dodano: 7 kwietnia 2012

Nie boję się prawdy, przed prawdą się nie chowam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć