 |
spójrz - dzisiaj jest tak bardzo zimna, ciemna noc. bezgwiezdne niebo - cisza. nie słychać szumu liści drzew. a ja? tego wieczoru chcę mieć prośbę do Ciebie. usiądź koło mnie. nie mów nic - po prostu bądź. ciszą otul moje zmęczone serce. otul moje zimne ciało. złap moją dłoń jak to robiłeś za każdym razem. pocałuj moje serce, tak powoli, tak delikatnie. wylecz je swoją obecnością. wylecz je z ran jakie sam zadałeś. przecież dalej jesteś moim lekarstwem na każdy rodzaj bólu. wylecz moją duszę ze smutku. napraw ją tak jak zniszczyłeś. pozbaw ją krzyku, otul spokojem i ciszą. / erirom
|
|
 |
wiesz, mają stuprocentową rację, że oszalałam z miłości, że nie liczy się nic innego poza Tobą, że każde Twoje słowo zapisuje się w moim mózgu, że każdy kontakt fizyczny będzie zapamiętany na zawsze i nigdy, przenigdy nie będę mogła usnąć bez Twojego "dobranoc kicia", że czekam i będę czekać ile tylko będzie kurwa trzeba, bo nikt, zupełnie nikt nie jest kurwa na tyle zdolny, żeby wybić mi Cię z głowy bo znam Cię jak nikt inny i wiem, że jestem zaślepiona tą miłością i czuję się jak taka jebana małolata i nie mogę już tak dłużej, umrę z tęsknoty, chodź do mnie, proszę bo się rozpadnę./pruderia
|
|
 |
Ciało ludzkie zaczyna się rozkładać cztery minuty po śmierci. Coś co kiedyś było siedliskiem życia, przechodzi teraz ostatnią metamorfozę. Zaczyna trawić samo siebie. Komórki rozpuszczają się od środka. Tkanki zmieniają się w ciecz, potem w gaz. Już martwe, ciało staje się stołem biesiadnym dla innych organizmów. Najpierw dla bakterii, potem dla owadów. Dla much. Muchy składają jaja, z jaj wylegają się larwy. Larwy zjadają bogatą w składniki pokarmową pożywkę, następnie emigrują. Opuszczają ciało w składnym szyku, w zwartym pochodzie, który podąża zawsze na południe. Czasem na południowy wschód lub południowy zachód, ale nigdy nie na północ. Nikt nie wie dlaczego. ~ Simon Beckett
|
|
 |
Dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół. - dalej go kocham mamo./maniax3
|
|
 |
Nikogo innego tak bardzo, bo nikt inny tak bardzo. I wiem, że masz tak samo.
|
|
 |
"Zawsze tak ze mną było. Daj mi coś dobrego, a zniszczę to. Kochaj mnie, a zniszczę Ciebie. Nigdy nie czułem, żebym na coś w życiu zasłużył. Nigdy nie czułem, żebym był wart tej chorej przestrzeni, którą zajmuję. To poczucie naznaczyło wszystko, co kiedykolwiek zrobiłem, widziałem i z czym miałem do czynienia. Nie rozumiem tego, nie rozumiem…" ~ "Milion małych kawałków", James Frey
|
|
 |
"Czasami trzeba zostawić wszystko i wyruszyć w drogę, aby poukładać swoje życie na nowo".
|
|
 |
Można cierpieć, wyć z bólu, uderzać pięścią w ścianę, krzyczeć lub pragnąć odebrać sobie życie. Można pytać Boga, dlaczego. Można upijać się do nieprzytomności, uciekać z tego miejsca, odciąć się od ludzi. Można cierpieć, wiem o tym. Zastanawiam się tylko czy istnieje jakaś granica. Może każdy człowiek ma swój limit bólu i pewnego dnia przyjdzie taki moment, że nie wydarzy się już nic złego. Może trzeba wypłakać się aż do wyczerpania, upić do nieziemskiej nieprzytomności, przeżyć próbę samobójczą i dopiero wtedy będzie wspaniale. Wtedy dopiero będzie można zacząć żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
czy to jeszcze sen czy to naprawdę my? jeśli to sen, niech trwa, słodko trwa. nie otwieram oczu póki przyćmiewamy słońce uśmiechami, póki beztrosko trwamy w uścisku./ pruderia
|
|
 |
"Mamy po kilkanaście lat, cholera to jest dopiero początek naszego życia, powinniśmy wstawać każdego ranka z uśmiechem na ustach, bo każdy ranek to nowy początek. Nawet widząc deszcz i mgłę za oknem. A my zakrywamy kołdrą głowę i najchętniej nie wychodzilibyśmy z łóżka."/ pruderia
|
|
 |
"Nie chce być potrzebna tylko wtedy, kiedy masz gorsze dni."
|
|
 |
Wiem, że jeśli się kogoś kocha, to pragnie się jego szczęścia, nawet jeśli nie ma się żadnej roli do odegrania. Nawet jeśli to szczęście wymaga tego, żebyśmy się całkowicie odsunęli.
|
|
|
|