 |
|
wspomnień nie da się zabić... można o nich nie myśleć, schować gdzieś głęboko, ale one i tak zawsze, prędzej czy później wrócą... częstokroć ze zdwojoną siłą... / okiemnieogarniesz..
|
|
 |
|
los rzuca kłody pod nogi, nerwy rwą się spod kontroli, zawsze muszę coś spierdolić.. / pih :*
|
|
 |
|
tutaj zwykłe 'przepraszam' jednak nie wystarczy, wybacz . / doyouthinkyouknowme :**
|
|
 |
|
powiedziałam ci, że obchodzisz mnie tyle, co zeszłoroczny śnieg. odszedłeś.. nie wiedząc jak bardzo kocham zimę. / jakoś mi się spodobał. / kiedyś go czytałam i nie wiem czyj jest, autora przepraszam za niepodpisanie. :)
|
|
 |
|
nie wyobrażam sobie życia bez ciebie! :*
|
|
 |
|
po prostu chodź, usiądź i udawaj, że nigdy nie odszedłeś..
|
|
 |
|
mój własny, magiczny świat, w którym wszystko kręci się wokół ciebie.
|
|
 |
|
tak, jestem tą sentymentalną idiotką, która potrafiłaby oddać miliony za jego uśmiech..
|
|
 |
|
była dla niego ważna, chociaż nigdy jej o tym nie mówił.. nie musiał, czuła to.
|
|
|
|