 |
Bo kiedyś z powodu jakiejś głupiej plotki srałam ogniem, a dziś? Mam na to grubo wyjebane, spływa to po mnie jak po kaczce. Mam świadomość tego, że o byle kim się nie mówi. Więc spoko, napierdalaj z tematem.
|
|
 |
Nie myśląc ile to kosztuje.
|
|
 |
Chociaż raz
warto umrzeć z miłości.
Chociaż raz.
A to choćby po to,
żeby później chwalić się znajomym,
że to bywa.
Że to jest.
...Umrzeć.
Leżeć na cmentarzu czyjejś szuflady
obok innych nieboszczyków listów
i nieboszczek pamiątek
i cierpieć...
Cierpieć tak bosko
i z takim patosem,
jakby się było Toscą
lub Witosem.
...I nie mieć już żadnych spraw
i do nikogo złości.
I tylko błagać Boga, by choć raz,
choć jeszcze jeden raz
umrzeć z miłości...
|
|
 |
Uwielbiam czas, gdy jestem sama dla siebie, izoluje się od świata. Zapewniam sobie własną przestrzeń. Siedzę pod kocem i pochłaniam wzrokiem zapisane strony książki, popijam ulubioną herbatę. W tle leci przytłumione brzmienie moich ulubionych kawałków. Takie chwile mogą trwać wiecznie.
|
|
 |
'jednak zdaję sobie sprawę z tego, że moja głowa podziękuje mi za niepicie juz niczego więcej.
|
|
 |
'chociaż nie jestem romantycznym dziwadłem w stylu misiu,pysiu, to chciałam chociaż odrobiny zapewnienia,że jestem kimś więcej niż dobrą partnerką do łóżka.'
|
|
 |
'w jednej minucie był pełen emocji,mówiąc mi,że kręcę G O jak nikt inny, ale kiedy ja pokazywałam jakiekolwiek uczucia albo wspominałam o przyszłości,zupełnie się zamykał.'
|
|
 |
Trzeba raz jeszcze spróbować osiedlić się w teraźniejszości.
|
|
 |
Nawet jeżeli już wszyscy w ciebie zwątpili, pokaż, że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej.
|
|
 |
|
Gdzieś w Tobie jest ta miłość i ja muszę ją odnaleźć.
|
|
 |
|
nie , przyjaźń nie polega na wmawianiu drugiej osobie, że wszystko będzie dobrze i czułych słówkach. czasami trzeba pierdolnąć przyjaciela w łeb mówiąc "Weź się ogarnij mordo i nie odpierdalaj maniany".
|
|
|
|