 |
I uświadamiasz sobie, jak bardzo kogoś kochasz, gdy nie umiesz opisać tego przy użyciu słów.
|
|
 |
Nigdy nie pokazuj ludziom, że cokolwiek Cię dotknęło.
|
|
 |
Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej, proszę, zakochaj się we mnie'..
|
|
 |
Mówię, że nie potrzebuję miłości, a potem zamykam się w pokoju i mówię do mokrych chusteczek jak bardzo mi jej brak/
|
|
 |
Wkurwia mnie sam fakt, że muszę patrzeć jak inna cieszy się tym czym ja wcześniej./
|
|
 |
W niektórych momentach "przepraszam" brzmi dla mnie jak zwykłe "mleko", "masło", "dupa". Może dlatego, że za często wybaczam, a nie ma żadnej poprawy./
|
|
 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie./
|
|
 |
Mówią o mnie "zła", ja taka nie jestem, nie znają widocznie pojęcia "skrzywdzona"./
|
|
 |
Zmierzam w kierunku czegoś, co i tak wiem, że zaprzepaszczę
|
|
 |
"Niech to trwa, nigdy się nie kończy."
|
|
 |
boję się, że pewnego dnia go stracę. że odczytam, albo usłyszę od niego wiadomość, że nie ma sensu dłużej pisać, spotykać się. boję się, że pewnego dnia przestanie mnie kochać. to taki uciążliwy strach. z każdym dniem coraz większy i większy
|
|
|
|