|
"Te skurcze, kiedy widzę kogoś na ulicy, podobnego do - powiedzmy... albo te skurcze, kiedy. Nie, nie chciałem cię spotkać, nie chcę z tobą mówić."
|
|
|
"Niczego nie poznaję. Są jakieś dźwięki, kolory, kształty, zapachy, ale nic nie ma sensu. Nic nie układa się w spójny ciąg. Jest jakiś świat, kompletny, bogaty, wyglądający sensownie, ale błąkam się po nim, nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Wszystko ma konsystencję oprócz mnie. Ja gdzieś zniknąłem."
|
|
|
"Zdawało mi się, że każdy wie dokąd ma iść i co ma robić, tylko ja jeden nie."
|
|
|
"Jestem zmęczony i nie mam ochoty strasznie za czymś tęsknić."
|
|
|
" Czekam aż wszystko minie, bo właśnie nadeszło kiedyś i nic się nie zgadza. "
|
|
|
[...] w mojej duszy rosła straszna melancholia z pewnego powodu, który już nieskończenie mnie przerasta: mianowicie - ugodziło we mnie przekonanie o tym, że na świecie wszędzie jest wszystko jedno.
|
|
|
" Spotkajmy się. Chcę posłuchać o twoim życiu, pomilczeć o swoim. "
|
|
|
"A kiedy się kogoś kocha, należy robić wszystko, aby ten ktoś był szczęśliwy."
|
|
|
Jest trzecia nad ranem, dzwonię, żeby Ci powiedzieć że bez Ciebie, nie mogę zasnąć
|
|
|
Chciałabym być po prostu dreszczem, przebiegającym po Twoim ciele.
|
|
|
Jest jak coś, za czym tęskniłam całe życie.
|
|
|
Teraz dotrzymuj mi kroku, chodźmy razem przez życie.
|
|
|
|