|
jakoś lubię te festyny, gdzie gra ta durna muzyka disco polo, jest noc, wszyscy tańczą, a stoliki są pełne roześmianych ludzi i rozlanego piwa. uwielbiam Ciebie, uwielbiam Nas, uwielbiam Twój humor w tym czasie, to że zabierasz mnie na parkiet pełen pijanych ludzi, zaczynasz mną obracać i śpiewać przy tym te banalne teksty do mnie. i piękne jest to, że potrafimy sie pobawić, że potrafimy w pełni okazać sobie miłość, będąc blisko bardzo, roześmiani, przytuleni, wpatrzeni w siebie, chociaż wtedy - nocą,gdy Kocham Cię najmocniej./emilsoon
|
|
|
z wiekiem zaczynam doceniać co to tak naprawdę wolność i marzenia. szkoda że tak późno./emilsoon
|
|
|
''pamiętasz? Mieliśmy pokazać plecy światu, a skończyło się jak zwykle, pierdolone fatum,''
|
|
|
gdzie tamte czasy, w których czułam sie beztrosko wolna, gdzie marzenia były codziennością, a siedzenie gdzieś po nocach najlepszym co mogło być? gdzie te namiętne i pełne miłości pocałunki, wieczory pełne melanży,pytam sie gdzie?/emilsoon
|
|
|
i plener, i my, i browar,i papieros,i pocałunki, i wakacje i nic więcej, nic na wieczność./emilsoon
|
|
|
miło usłyszeć, że bardzo Ci zależy.. ale nie chcesz mnie skrzywdzić dlatego zostajemy na etapie całowania i przytulania.
|
|
|
nie marnuj swojego życia, tylko dlatego, że ktoś w swoim nie znalazł dla ciebie miejsca.
|
|
|
chciałabym, by kiedyś się to zmieniło, byś w końcu zrozumiał co tak naprawdę do Ciebie czułam i nadal czuję.
|
|
|
od dziś żyję tylko i wyłącznie dla siebie.
|
|
|
szkoda, że niektórych wspomnień nie da się zapomnieć.
|
|
|
miłość do wódki jest dla mnie znacznie łatwiejsza, bo nigdy mnie nie zostawi.
|
|
|
|