|
podziwiam dziewczyny, po których nie widać, że cierpią.
|
|
|
żałosne jest to, że pomimo tylu cierpień z Twojej strony, upokorzenia, łez i bólu, nie potrafię powiedzieć na Ciebie złego słowa.
|
|
|
nie zrozum Mnie źle, ale czasem chciałabym się do Ciebie tylko przytulić. potem możesz sobie pójść do Niej..
|
|
|
pijesz, ćpasz, palisz i mieszkasz w moim sercu.
|
|
|
kiedyś nie umiałam przestać o tobie mówić , dziś słysząc twoje imię , zatykam uszy i wmawiam sobie , że nic nie słyszę ..
|
|
|
Usunąć się na bok. Spakować walizkę. Pod pachę wziąć ulubioną książkę. Wyrzucić kartę Sim. Wypisać się ze szkoły. Zamieszkać w innym miejscu. Zacząć od nowa, z czystym kontem.
|
|
|
Codziennie suszę mokrą poduszkę na grzejniku, parzę się w język gorącą herbatą, siedzę w dresie, i patrzę przez okno szukając szczęścia.
|
|
|
tu życie pisze scenariusz depcząc wszystkie marzenia
|
|
|
więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim, bo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim
|
|
|
Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie, pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku, jasne blond włoski upięte w słodki koczek, niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze, na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki. - Nie mam, przepraszam. - ocierając łzy, kucnęłam tuż przed nią. - Dlaczego pani płace, coś się stało? - powiedziała cieniuteńkim głosem, owijając moją szyję swoimi rękoma. - Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz, teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy, rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy. - uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko, że i mi samej oczy zaczęły się świecić, przypomniało mi się moje dzieciństwo, ulubione wieczorynki, malinowy budyń na kolację. - On panią na pewno kosia, tak jak kubuś kosia prosiacka. - krzyknęła znikając gdzieś między blokami.
|
|
|
Czasami trzeba zrezygnować z czegoś, co się kocha. Udać, że się nic nie czuje. Że tego nie żal. Czasami trzeba umieć pogodzić się z porażką.
|
|
|
|
Kiedy słyszę jakąś piosenkę, którą mi poleciłeś, wszystkie wspomnienia powracają.
|
|
|
|