 |
|
Tak, ja wiem. Boisz się spojrzeć mi w oczy. Boisz się powiedzieć mi, że nigdy nic więcej dla Ciebie nie znaczyłam, że to wszystko to była jedna wielka pomyłka. Boisz się prawdy. Boisz się zobaczyć jak bardzo zniszczyłeś mi życie swoim odejściem. Jesteś pieprzonym tchórzem, którego nawet nie stać na trzy słowa wyjaśnienia. A ja jak głupia tyle czekałam, starałam się, wręcz upokarzałam. Ty zawsze miałeś czas, obawy i problemy. Tylko ja nigdy się nie liczyłam, nigdy. / napisana
|
|
 |
Zabrakło im wiary, to ona daje owoc. Szczęście jest jak Bóg - jeśli uwierzysz, będzie z tobą/Mam Na Imię Aleksander
|
|
 |
A ona nie miała odwagi by powiedzeć mu, że jest jej życiem.
|
|
 |
"Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań"
|
|
 |
Pozwoliłam ci odejść.. Choć tęsknię codziennie.
|
|
 |
a w powietrzu tęsknota ... / cosiepatrzyszkurwa
|
|
 |
Jej usta mówiły że ją to nie obchodzi. ale jej oczy opowiadały zupełnie inną historię.
|
|
 |
"Jaki ten świat podły, a człowiek uległy."
|
|
 |
|
Ale jak ja mam się pogodzić z tym, że odszedłeś? Jak mam pogodzić się z tym, że moje serce Ci nie wystarczyło chociaż pokochało Cię bardziej niż jakiekolwiek inne? Ja już naprawdę nie mam siły. Kolejny raz rozpadam się na drobne kawałki, nie śpię po nocach i tak przeraźliwie tęsknię. Nie potrafię oswoić się z myślą, że już pewnie nigdy Cię nie zobaczę. Jesteś jedyną osobą, której tak bardzo potrzebuję, którą kocham ponad życie, a ja dla Ciebie chyba jestem nikim. Czuję się jakby moje serce po raz drugi zostało wyrzucone kilka kilometrów stąd, znów też nie potrafię swobodnie oddychać. Wróć do mnie, spraw żeby wreszcie wszystko wróciło do normalności. Nie mogę tak dłużej, jestem wykończona czekaniem i cierpieniem. Nie poradziłam sobie, próbowałam, ale nie dałam rady. To wszystko to za dużo jak dla mnie, ta miłość mnie zabija. / napisana
|
|
 |
upadnij siedem razy, a za ósmym stań na baczność
|
|
 |
i po co obiecałaś, że zmienisz mój świat?
|
|
 |
moje oczy smutne jak żadne inne, czekam, aż w nocy przyjdziesz i zaśniesz przy mnie...
|
|
|
|