|
|
Był zawsze i nie mogę mu zarzucić, że zostawił mnie samą. Wystarczył jeden telefon, wiadomość a on był. Ukrywał to ale martwił się, traktował mnie jak małe dziecko, dbał o mnie, przypominał o rękawiczkach zimą i ciepłym szaliku. Bywał wredny, chamski i ranił jak nikt inny ale nigdy nie zostawił mnie samą i nie pozwolił abym została sama z problemem. Ale nie mogłabym trwać dalej w tej znajomości, zniszczałby mnie.
|
|
|
"I czując cię obok,opowiem o wszystkim,jak często się boję,i czuję się nikim"
|
|
|
W jego oczach ona zawsze mogła znaleźć zrozumienie, jego serce było miejscem, w którym mogła czuć się pewnie. Jego dłonie były ciepłe, a uczucia najszczersze, związek pełen troski otoczony bezpieczeństwem.
|
|
|
" (..) potajemnie wbić Ci nóż ze swoich słów."
|
|
|
Zazdroszczę Ci.W każdej chwili możesz odejść ode mnie.A ja od siebie...Nie mogę
|
|
|
Zostaw mnie,odejdź,daj zapomnieć,już mnie nie chcesz,więc proszę,tak będzie dobrze,będę sercem przy Tobie,moje ciało się ulotni jak najpiękniejsze dni naszych wspomnień,wciąż będę żyć,jeszcze zdążysz o mnie wspomnieć,nie chcę oddychać,nie chcę na Ciebie patrzeć,choć spełniłeś stos mych marzeń,już nieważne,mówię Ci poważnie,odejdź,nie wracaj,ja zapomnę,przepraszam | longing_kills
|
|
|
|
` zmienisz się - wybór masz.. albo cześć - nie ma nas..`
|
|
|
|
Trochę się na siebie obrażamy, trochę się kłócimy. W każdym razie on ciągle trzyma mnie za rękę. Jest dobrze. Jest dobrze.
|
|
|
|
Chciałabym odejść od niego. Tyle razy obiecywałam sobie, że z tym skończę i zacznę żyć normalnie, szczęśliwie ale nie potrafię. Jest w nim coś takiego, że nieważne ile litrów łez wylałabym z siebie zawsze będę go pragnęła. Nie mogę też zapomnieć jak pomógł mi w najgorszych miesiącach mojego życia, jak pomógł przejść mi przez to z podniesioną głową i został, nie odszedł i nie machnął szybkim "radź sobie sama". A najpiękniejsze jest chyba to, że nawet po półtora roku czujemy do siebie nadal to samo a każdym dniem staje się to mocniejsze. Czasami mam wrażenie, że życie postawiło przed nami same przeszkody a my śmiejąc się, przeskakujemy zmierzając dalej do przodu. I może to nie miłość ale chcę przy tym zostać.
|
|
|
|
Na początku było mi źle ale wiedziałam, że muszę to zrobić i nawet największe uczucie nie ma tutaj znaczenia. Musiałam zakończyć tą znajomość, chorą miłość i uzależnienie do Ciebie. Walczyłam sama z sobą by nie odpisać Ci na wiadomość, nie zadzwonić i nie usłyszeć Twojego głosu w słuchawce bo najzwyczajniej tęskniłam za tym jak słodko zdrabniałeś moje imię, kłóciłeś się, że kochasz bardziej ode mnie. Ale musiałam przestać patrzeć przez okulary zamalowane miłością a spojrzeć w przyszłość. Dziś? Nie jest dobrze ale lepiej, nadal mi Ciebie brakuje ale chyba już nie tęsknie. Czuje się wolna, zdolna do wszystkiego jeśli tylko tego chcę, nie będąca dla kogoś tylko na moment.
|
|
|
" Pomimo mych wad wciąż mnie kochasz bezgranicznie. Jesteś jak rzadki kwiat w ogrodzie botanicznym. Tak wiele bym dał, by wymazać wszystkie krzywdy Te złe wspomnienia stłamsić gdzieś, a zostawić te najlepsze."
|
|
|
Jedna dusza umieszczona w dwóch ciałach.Jedno serce przełamane na dwie części. / longing_kills
|
|
|
|