 |
Były zgaszone wszystkie światła . Jedyne co pamiętam to ikonka windowsa skacząca po uśpionym już ekranie . I ty . I my . Leżymy . Leżymy i tak jak na znienawidzonych przeze mnie romantycznych filmach, bez sensu patrzymy sobie w oczy . Ty dotykasz mojej twarzy . Delikatnie , by tylko nie zniszczyć magii która tkwiła między nami . W nas .
|
|
 |
Pierwszy raz piszę do Ciebie ten wiersz . Pierwszy raz wspominam chwilę spędzone z Tobą . Pierwszy raz Cię kochałam . Pierwszy raz widziałam twoją inną twarz . Pierwszy raz czułam tak delikatny twój dotyk.
|
|
 |
No proszę , jeszcze raz powiedz mi jaki to bardzo jesteś inny niż wszyscy . A potem standardowo odwróć się i wyjdź .
|
|
 |
- córka, co Ty tu jeszcze robisz? lekcje zaczęły się dwie godziny temu ! - jakie lekcje? O.o - uczyłaś się wczoraj na sprawdzian z historii i nie poszłaś? - jaki sprawdzian? O.o - zaraz pewnie wychowawca będzie dzwonił, że znów na wagarach jesteś! - jaki wychowawca? O.o - a idź w cholerę ! dobranoc, kurwa ! [ yezoo & mama ]
|
|
 |
przekomiczne są dla Mnie te niunie, które późną nocą usilnie starają się wychwytać każdego naiwniaka, jaki przejdzie ich ulicą. szepczą jakieś ponętne słówko na ucho oczekując na jakikolwiek gest z Jego strony. bywa, że uda im się zaciągnąć go tam, gdzie ich miejsce.a jeśli nie, to z wielką premedytacją i przepełnioną w wulgaryzmy gębą wypominają, że nie są zwykłymi szmatami. fakt, zwykłymi może nie, za to charakterystycznie kurewskimi i niezwykle dającymi dupy za marny świstek papieru. [ yezoo ]
|
|
 |
jedyny romans jaki mamy to ten z wódką,to chyba ona jest naszą drugą połówką. [ Miuosh ]
|
|
 |
zwiewna sukienka na Jej drobnym ciele tańczyła wraz z powiewem wiatru. chłodne powietrze powoli odbierało rumieńce z Jej twarzy. dłonie zaczęły robić się coraz zimniejsze. w wyniku czego w końcu opadła z sił. usiadła na piasku, który w południe rozpala stopy do maksimum. tej nocy, było inaczej. wszystko stało się dla Niej jasne, nie miała już nic, co mogłoby Ją uszczęśliwić. straciła sens życia, co wtedy wydawało się łatwością. dziś niestety, jest jednym z powodów, dla których wciąż stawia pytanie ' dlaczego wydałaś Mnie na ten cholernie trudny świat, mamo? ' . [ yezoo ]
|
|
 |
- Odszedł? - Tak. - Na zawsze? - Nie kurwa, wyszedł po mleko, zaraz wróci.
|
|
 |
uważaj szmato, bo zrobię Ci z ryja mozaikę. [ pm ]
|
|
 |
tego kwiatu jest pół światu, a ja ostatnio trafiam na warzywa. [ pm ]
|
|
 |
- jak ty się czujesz? - do dupy, mamo. [ pm ]
|
|
|
|