|
Może miałaś już plany, może tylko marzenia, Może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak.
|
|
|
postawię więc na luz, lans, obojętność.
|
|
|
I znowu się zawodzę na Tobie, nienawidzę. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu, jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie, łez boję się po nią sięgnąć, by się znów nie zawieść.
|
|
|
Czy są cukierki o smaku twoich pocałunków?♥♥
|
|
|
miłość . zwykła , prosta , prawdziwa . bez przesłodzonych smsów , bez niepotrzebnych obietnic , które tylko robią nadzieję , bez kiczowatych uśmiechów , wyznawania uczucia przez opis na gadu czy dodawania całuśnych zdjęć na nk . chce tylko głupiej miłości , którą zapamiętam do końca życia przez jej niesamowitą szczerość i autentyczność . tyle .
|
|
|
dzisiaj ? oddycham tobą , tym co było , tamtym czasem . oddycham wspomnieniami , które strasznie się męczą - ale nie umieją umrzeć .
|
|
|
Siedząc w oknie z ulubioną herbatą limonkową, myślę o tym, co by było gdyby.. Takie myśli mnie zabijają. Wtedy pojawia się nadzieja, że coś by mogło się zmienić.
|
|
|
Zapomnieć... o tamtych chwilach. Zapomnieć... o twoim uśmiechu. Zapomnieć... o twoich oczach, w których było to coś. Zapomnieć... o tym, jak na mnie patrzyłeś. Zapomnieć... o tym, jak słodko się do mnie zwracałeś. Zapomnieć... o tym, jak czułam, że ci zależy. Zapomnieć... o tych wszystkich rozmowach. Zapomnieć... o tych smsach, które znam na pamięć, mimo że minęło tyle czasu. Zapomnieć... o wszystkich twoich obietnicach. Zapomnieć... o tamtym dniu, który spieprzył wszystko. Zapomnieć... o tym, jak mnie przytulałeś. Zapomnieć... o tym, jak trzymaliśmy się za ręce. Zapomnieć... o bólu, jaki mi to wszystko sprawiło. Zapomnieć... o tych wszystkich dniach pozbawionych sensu. Zapomnieć... o twoich słowach, które były jak ostry sztylet wbijający się w moje serce. Zapomnieć... o tobie. Tylko tego pragnę... Zapomnieć.
|
|
|
nawet nie wiesz ile razy otwierałam okienko, żeby do Ciebie napisać tylko po to by je zamknąć i stwierdzić, że to i tak nie ma sensu.
|
|
|
Weź nie pierdol, że nie jesteś odpowiedni dla mnie. Powiedz prawdę, ze to ja nie jestem dla Ciebie.
|
|
|
To chore bo każdego chłopaka który mi się podoba porównuję do Ciebie. Rozmawiam z Nim, a w głowie mam myśl ' nie, On powiedziałby to inaczej'.
|
|
|
chciałabym abyś któregoś dnia podszedł do mnie ze łzami w oczach i z całego serca przeprosił za spierdolenie mi mego fascynującego życia,abyś powiedział jak żałujesz zerwania i jak bardzo Ci zależy,abyś kurwa zakłamany egoisto chociaż raz powiedział mi prawdę!
|
|
|
|