 |
na tych osiedlach witam ciebie ziomuś, tu sam sobie nie ufasz a co dopiero komuś
|
|
 |
bo tu miarą sukcesu jest to ilu masz wrogów
|
|
 |
i za co skurwysyny chcą mnie teraz karać ? za to, że zrobiłem więcej niż oni mieli w planach ?
|
|
 |
i choć czasem brak sił to nie przestaję mówić, wysyłam wielkie pięć dla tych życzliwych ludzi
|
|
 |
strzelaj, strzelaj celnie, jak chcesz strzelać w gwiazdy strzelaj we mnie
|
|
 |
lubię pić sam, gdy nikogo nie ma przy nas, kiedy będę chciał wyskoczyć nawet ty mnie nie zatrzymasz
|
|
 |
poebanee poebane na całego jak to wszystko po roku się zmieniaa aajjjj
|
|
 |
ilu ludzi wesprzesz, tylu stanie nad Twym grobem
|
|
 |
Mam ochotę na śniadanie z Tobą, wiec zapraszam Cię na kolacje.
|
|
 |
Kiedy ktoś nie docenia Twojej obecności, pozwól mu poczuć, jak to jest bez Ciebie.
|
|
|
|