 |
|
Za nic na świecie,
nie chciałam,
nie chciałam uwierzyć,
że można tęsknić,
za kimś kto jest tuż obok,
ramię w ramię,
twarzą w twarz,
a jednak
można.
|
|
 |
|
a spokój ma kształt Twoich ramion ♥
|
|
 |
|
Gdy dorosnę, będę tym kim zechcę, zrobię co chcę, bo będę tym kim jestem.
|
|
 |
|
Nie znajduj nikogo innego po to by zapomnieć o tym kogo kochasz.
|
|
 |
|
A może tak złapać się za ręce, zabrać najpotrzebniejsze rzeczy i zwyczajnie pójść razem przed siebie?
|
|
 |
|
Gdy odchodzisz, na moich włosach pozostaje Twój zapach, to on pomaga mi wyczekać następnego spotkania.
|
|
 |
|
Ten pan, o nienagannym uśmiechu i pięknych oczach, jest dla mnie bardzo ważny.♥
|
|
 |
|
Może i mogłabym Ci pomóc, ale przecież gówno mnie obchodzisz.
|
|
 |
|
Witaj ponownie, bólu brzucha, witajcie drżące ręce, witaj nerwico, tęskniłam.
|
|
 |
|
wielbię te telefony, kiedy widzę na wyświetlaczu imię przyjaciółki. odbierając przez około pięć minut słyszę jedynie Jej niepohamowany śmiech. gdy w końcu przerywam, pytając co jest, dociera mnie jedno zdanie: 'BOOŻE, SŁUCHAJ, UTKNĘŁAM W ŁAZIENCE!'.
|
|
 |
|
zagryzałam wargi, żeby tylko nie zapalić. droga w nasze miejsce, zmrok zapadający na około, park, On czekający na mnie i wiadomość, którą miałam Mu przekazać - że wyjeżdżam na jakiś czas. szloch, łamiący się głos oraz wszelkie obawy przerodziły się jedynie w stan, kiedy wieczorem pakując do walizki ubrania w końcu walnęłam się na łóżko, a zamykając powieki śmiałam się do sufitu. jeżeli tak wyglądają pożegnania - to mogłabym wyjeżdżać co dzień. i wracać, bo nawiasem mówiąc kocham, kiedy mnie wita.
|
|
|
|