|
'A dla mnie umarłeś tak bardzo, jak to tylko możliwe.'
|
|
|
Nie chcę Cię takiego w moim życiu ani chwili dłużej. Odejdź, zniknij. Nie chcę Cię znać.
|
|
|
A gdy przeszedłeś obok mnie niemal jak obca osoba dotarło do mnie, że te wszystkie popołudnia, wieczory to tylko tak dla zabawy. Że tak naprawdę nigdy nie liczyłam się ja, zawsze chodziło tylko o to, żeby się mną pobawić i wyrzucić w odstawkę.
|
|
|
Nie robiłeś nic, a to i tak przekroczyło Twoje możliwości.
|
|
|
lepiej być człowiekiem, który głośno przeklina, niż małym, cichym skurwysynem.
|
|
|
|
kiedyś, ktoś spojrzy na Ciebie, jakbyś była najlepszą rzeczą na świecie.
|
|
|
"Człowiek musi stracić, żeby zobaczył, czy kocha."
|
|
|
Wracam z piątkowej imprezy w sobotę, a tam niedziela.
|
|
|
"Nie potrafię Cię skreślić i Ty dobrze o tym wiesz."
|
|
|
|
przyrzekałeś kurwa nie ranić, zaklinałeś na Boga swoje smutne, jak się okazało fałszywe łzy, więc gdzie do cholery podziewasz się, kiedy wali jej się cały świat ? / i.need.you
|
|
|
rzeczywistość budzi mnie swym czułym spierdalaj :)
|
|
|
|