głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika grazzqa

Nie potrafił mi wybaczyć wypowiedzianej prawdy  ale jej pierdolenie się po kątach wręcz przeciwnie.

estate dodano: 25 luty 2015

Nie potrafił mi wybaczyć wypowiedzianej prawdy, ale jej pierdolenie się po kątach wręcz przeciwnie.

Już brakuje mi słów  łez i dni  by opisać ten okropny  nieuporządkowany kryzys w moim życiu. Wolałabym się zostać tchórzem i nigdy już się nie obudzić  ale nie mogę.

estate dodano: 24 luty 2015

Już brakuje mi słów, łez i dni, by opisać ten okropny, nieuporządkowany kryzys w moim życiu. Wolałabym się zostać tchórzem i nigdy już się nie obudzić, ale nie mogę.

Początek klasy maturalnej? Zjebany. Długie weekendy? Zjebane. Mikołajki? Zjebane. Święta? Zjebane. Sylwester? Zjebany. Nowy Rok? Zjebany. Urodziny? Zjebane. Studniówka? Zjebana. Ferie? Zjebane. Ja? Zjebana. Kurwa  ile jeszcze tego? NO KURWA ILE?!

estate dodano: 24 luty 2015

Początek klasy maturalnej? Zjebany. Długie weekendy? Zjebane. Mikołajki? Zjebane. Święta? Zjebane. Sylwester? Zjebany. Nowy Rok? Zjebany. Urodziny? Zjebane. Studniówka? Zjebana. Ferie? Zjebane. Ja? Zjebana. Kurwa, ile jeszcze tego? NO KURWA ILE?!

Brakuje mi osoby  która by mnie wyciągnęła z tego pieprzonego dołku  która pomogłaby mi odejść z tego syfu i która zniszczyłaby całe zło tkwiące we mnie.

estate dodano: 24 luty 2015

Brakuje mi osoby, która by mnie wyciągnęła z tego pieprzonego dołku, która pomogłaby mi odejść z tego syfu i która zniszczyłaby całe zło tkwiące we mnie.

 Jes­tem sa­molub­na  niecier­pli­wa i trochę niepew­na siebie.   Po­pełniam błędy  tracę kon­trolę i jes­tem cza­sami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie pot­ra­fisz znieść mnie  kiedy jes­tem  naj­gor­sza  to cho­ler­nie pew­ne  że nie zasługu­jesz na mnie  gdy jes­tem naj­lep­sza.

melaa dodano: 23 luty 2015

"Jes­tem sa­molub­na, niecier­pli­wa i trochę niepew­na siebie. Po­pełniam błędy, tracę kon­trolę i jes­tem cza­sami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie pot­ra­fisz znieść mnie, kiedy jes­tem naj­gor­sza, to cho­ler­nie pew­ne, że nie zasługu­jesz na mnie, gdy jes­tem naj­lep­sza."

Ja nie wybaczam  nie zapominam  ale udaję.

estate dodano: 23 luty 2015

Ja nie wybaczam, nie zapominam, ale udaję.

 Chciałam więcej niż mogłam unieść.

estate dodano: 23 luty 2015

"Chciałam więcej niż mogłam unieść."

 Pierdolnięte i szalone   czy bys zechciał taka żone?  Dla nas mecze są wazniejsze  szpilki ciuchy  przestań wreszcie.  Zapach piro nas rajcuję  setki dziewczyn też to czuje.  Te oprawy  krzyki  halas  jesteśmy głosne jak sto chlopów na raz

melaa dodano: 21 luty 2015

"Pierdolnięte i szalone czy bys zechciał taka żone? Dla nas mecze są wazniejsze szpilki ciuchy, przestań wreszcie. Zapach piro nas rajcuję setki dziewczyn też to czuje. Te oprawy, krzyki, halas jesteśmy głosne jak sto chlopów na raz"

Dziś bliższe jest mi ciepło domu  niż chłód ulicy  dziś chce szerzyć miłość  zamiast burzyć niszczyć  nienawidzić  kto prawdziwy   prawdę widzi   chce być lepszym  tylko głupcy mogą z tego szydzić

melaa dodano: 19 luty 2015

Dziś bliższe jest mi ciepło domu, niż chłód ulicy dziś chce szerzyć miłość, zamiast burzyć niszczyć, nienawidzić kto prawdziwy - prawdę widzi , chce być lepszym tylko głupcy mogą z tego szydzić

2. Przyjaźniłam się dość długo z codziennością  jednakże w ostatnim czasie zniszczyła mnie bardziej niż cokolwiek. Nie miałam innego wyjścia i w końcu ją zaakceptowałam  życie musiało się toczyć dalej. To nie zmienia faktu  że jest lepiej  że nie pieprzę swojego życia jeszcze bardziej i że do tego zestawu niszczenia mojej osoby przyłączyła się samotność. Na dodatek wciąż mój przeszły  idealny świat daje o swoim istnieniu znać. W okolicach mojego domu  w sąsiedniej szkole  w centrum handlowym  w kinie i nawet w ulubionym parku. Dlatego też  Boże zwracam się do Ciebie. Nigdy więcej nie pokazuj mi tego raju  jeśli chcesz mnie z niego później wyprosić. Nie ma niczego gorszego od zabranego szczęścia  a ja nie wiem  czy kolejny raz dam radę to znieść.

estate dodano: 18 luty 2015

2. Przyjaźniłam się dość długo z codziennością, jednakże w ostatnim czasie zniszczyła mnie bardziej niż cokolwiek. Nie miałam innego wyjścia i w końcu ją zaakceptowałam, życie musiało się toczyć dalej. To nie zmienia faktu, że jest lepiej, że nie pieprzę swojego życia jeszcze bardziej i że do tego zestawu niszczenia mojej osoby przyłączyła się samotność. Na dodatek wciąż mój przeszły, idealny świat daje o swoim istnieniu znać. W okolicach mojego domu, w sąsiedniej szkole, w centrum handlowym, w kinie i nawet w ulubionym parku. Dlatego też, Boże zwracam się do Ciebie. Nigdy więcej nie pokazuj mi tego raju, jeśli chcesz mnie z niego później wyprosić. Nie ma niczego gorszego od zabranego szczęścia, a ja nie wiem, czy kolejny raz dam radę to znieść.

1. Byłam w cudownym miejscu  mogę to nazwać osobistym rajem. Cały rok czuć tam wiosnę. Nie widziałam żadnej czarnej chmurki  tylko tryskające promieniami słońce. Od zielonej trawy do teraz bolą mnie oczy.  Pełno pięknych krajobrazów  nie potrafię ich opisać. Problem? Zło? Rozczarowanie? Takich słów nie ma w tym świecie. Ludzie są idealni  bez skazy. Cudownie się żyło przez ostatnie parę miesięcy. Gdy wstawałam każdego poranka  ktoś musiał mnie uszczypnąć  bo nie dowierzałam. Ktoś sprawił  że mój świat stał się perfekcyjny  jak z bajki. Aż do dnia  gdy czar prysł. Rzeczywistość złapała mnie za włosy i pociągnęła na brudną Ziemię. Zamknął mnie w klasie maturalnej  z fałszywymi ludźmi i kazał wytrwać do maja. Dawno w moim życiu nie czułam się tak źle ze sobą. Los zakpił ze mnie  tylko rzucał mną od ściany do ściany. Nie jestem w stanie zliczyć  ile nocy przepłakałam oraz ile czasu musiało upłynąć  żeby dojść do obecnego stanu psychicznego.

estate dodano: 18 luty 2015

1. Byłam w cudownym miejscu, mogę to nazwać osobistym rajem. Cały rok czuć tam wiosnę. Nie widziałam żadnej czarnej chmurki, tylko tryskające promieniami słońce. Od zielonej trawy do teraz bolą mnie oczy. Pełno pięknych krajobrazów, nie potrafię ich opisać. Problem? Zło? Rozczarowanie? Takich słów nie ma w tym świecie. Ludzie są idealni, bez skazy. Cudownie się żyło przez ostatnie parę miesięcy. Gdy wstawałam każdego poranka, ktoś musiał mnie uszczypnąć, bo nie dowierzałam. Ktoś sprawił, że mój świat stał się perfekcyjny, jak z bajki. Aż do dnia, gdy czar prysł. Rzeczywistość złapała mnie za włosy i pociągnęła na brudną Ziemię. Zamknął mnie w klasie maturalnej, z fałszywymi ludźmi i kazał wytrwać do maja. Dawno w moim życiu nie czułam się tak źle ze sobą. Los zakpił ze mnie, tylko rzucał mną od ściany do ściany. Nie jestem w stanie zliczyć, ile nocy przepłakałam oraz ile czasu musiało upłynąć, żeby dojść do obecnego stanu psychicznego.

  Ile razy muszę mówić Ci powtarzać to samo ? kocham tylko Ciebie  tylko Twój umysł i ciało !

melaa dodano: 15 luty 2015

" Ile razy muszę mówić Ci powtarzać to samo ? kocham tylko Ciebie, tylko Twój umysł i ciało ! "

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć