 |
|
Kolejna bajka z cudownym początkiem, kolejne motylki, kolejne skrzydła unoszące mnie do nieba. Tyle szczęścia, tyle radości, przyśpieszone bicie serca. Chwile, które po raz kolejny w jednej chwili pękły jak bańka mydlana. Kolejna historia kończąca się upadkiem, w wyniku którego moje serce popękało na tak drobne kawałeczki, iż mogę stwierdzić że jest pyłem nie zdolnym do wykonania najdelikatniejszego uderzenia. I znów, owinięta kocem, wijąca się z psychicznego bólu zastanawiam się ile jeszcze cierpienia, łez i zawodów miłosnych potrzebuję, by doszło do mnie że miłość nie jest dla mnie. Ile jeszcze muszę przeżyc by znależć ten cudowny, upragniony przycisk 'wyłącz uczucia' / podobnodziwka
|
|
 |
|
wolalbym byc w piekle, niz bez ciebie w niebie. / cpun
|
|
 |
|
Punkt widzenia się zmienia jak analizujesz sens swego istnienia.
|
|
 |
|
Wiem, że wszelkie tłumaczenia zawsze pachną banałem, ale proszę cię zrozum, człowieku, przegrałem.
|
|
 |
|
Ciężar myśli mnie przygniata, wolno zapadam się w łóżko. Ledwo widzę na oczy choć nadal nie mogę usnąć, nadal oddycham wódką, choć nie mam czym już rzygać.
|
|
 |
|
Żeby człowieka zabić, to trzeba ho, ho, trzeba się naprawdę postarać.Albo zostawić go samego ze sobą i czekać, aż oszaleje.
|
|
 |
|
Nie ma innej klęski oprócz rezygnacji.
|
|
 |
|
Chcesz wyć a jedyne co możesz to zaciskać zęby z bólu i wycierać kolejne łzy.
|
|
 |
|
nic po mnie nie zostanie
|
|
 |
|
Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata.Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. (...)
W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału,w chemii pamięcią substratu.
W życiu- tęsknotą.
|
|
 |
|
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
|
|
 |
|
Proszę nie mów mi jak mam żyć. Sam wybiorę co najlepsze dla mnie.Daj mi sobą być i przed siebie iść. Nie twój interes ile razy upadnę
|
|
|
|