 |
dzisiaj mija 8 miesięcy odkąd nie jesteśmy razem. jestem z siebie dumna. bo nie myślałam o tym już tydzień temu, wczorajszego wieczora wcale nie wyposażyłam się w chusteczki a w tej chwili gdy właśnie sobie o tym przypomniałam, pierwszą myślą było 'ojej. to już za mną. to już koniec. koniec na zawsze' .. teraz mogę wyjść na ulicę i bezczelnie się do Ciebie uśmiechnąć, podejść i na luzie rzucić 'co tam . ?' .. ale uwierzysz, że dorastałam do tego 8 miesięcy, a dopiero teraz przed sekundą uwierzyłam że to wykonalne . ' / mojee.
|
|
 |
nadal gdy spotykam Cię w kolejce po fajki Ty mówisz 'malboro, Lila malboro. pamiętaj jak Cię uczyłem' , uśmiecham się wtedy pod nosem i kupuję 'werso' . tak na przekór, nie obrażasz się wiesz, że nie lubię się dopasowywać. ' / mojee.
|
|
 |
siedzisz na dachu bloku i przyglądasz się osiedlu, które w nocy właśnie zaczyna żyć . patrzysz na te odrapane bloki, garaże całe w graffiti i te kilkanaście osób, które znasz odkąd pamiętasz. zaciągasz się papierosem i czujesz, że to właśnie to.. że to jest miejsce które będzie obok Ciebie zawsze nie istotne gdzie będziesz . ' / mojee.
|
|
 |
tylko wiesz, to oni są zawsze gdy jest źle i wtedy gdy jest dobrze. to oni potrafią przesiedzieć całą noc trzymając mnie za rękę, to oni pożyczali mi łopatkę w piaskownicy, to z nimi odbywały się akcje, których nie zapomnę do końca życia,to z nimi był pierwszy papieros,alkohol,wagary. to bez nich nie potrafię przeżyć dnia, to oni wbijają mi na chatę o 6 mówiąc, że mają ochotę na jajecznice. także, sama rozumiesz o porównaniu nie ma mowy . ' /moje
|
|
 |
Daj mi rękę, dam ci serce, bo nie mam nic poza tym.
|
|
 |
ale proszę Cię. myślisz, że jestem lepsza bo co . ? bo mam w szafie kilka firmowych ubrań, wyjebaną chatę i bogatych rodziców. nie rozśmieszaj mnie.. liczy się to co masz wewnątrz.. bo nie ważne kim jesteś, ważne jest to co potrafisz dać z siebie . / mojee.
|
|
|
|