 |
|
Nie każe Ci mnie kochać, chcesz, to mnie znienawidź.
|
|
 |
|
Nigdy nie dam swojej duszy kupić.
|
|
 |
|
uuu, awaria, kocham Cię jak wariat !
|
|
 |
|
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
 |
|
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
 |
|
Po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuję!
|
|
 |
|
Nie chcę świata bez uczuć.
|
|
 |
|
Myślisz jeszcze czasem o mnie?
|
|
 |
|
Dziś nie widzę tego, co widziałam kiedyś co dnia.
|
|
 |
|
Dlaczego muszę być silna, gdy nie mam nikogo?
|
|
 |
|
Wszystko i tak się może okazać pomyłką.
|
|
 |
|
Nie czuję nic, nie umiem płakać ani kochać.
|
|
|
|