 |
|
Fizycznie osobno. Myślami zawsze razem.
|
|
 |
|
Znalazłeś we mnie to, czego szukać innym się nie chciało.
|
|
 |
|
[cz1]Należę do ludzi, którzy żyją głównie we własnej wyobraźni i własnych uczuciach. Mam artystyczne uzdolnienia i potrafię być dla innych inspiracją. Niestety zdarza mi się być narzekającą i negatywnie nastawioną. Porównuję rzeczywistość z tym, co mogłoby się zdarzyć. Posiadam odczucie, że jestem tragicznym romantykiem, ale również odczuwam traktowania się jako osoby wyjątkowej. Mam skłonność do bycia idealistą, posiadam dobry smak i doceniam wartość piękna. Patrzę na rzeczywistość poprzez pryzmat subiektywności i jestem dobra w myśleniu metaforycznym. Mam zdolność widzenia rzeczy jako symbole, dzięki mojej głębokiej emocjonalności. Potrafię być negatywnie nastawiona i krytyczna, znajduję problem w każdej sytuacji, w której się znajdę. Zwracam się wtedy do swojego wnętrza i używając wyobraźni wspominam inne miejsca i inne czasy. Zazdroszczę wszystkiego, czego nie posiadam, wyolbrzymiając znaczenie powiedzenia 'trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie'.
|
|
 |
|
[cz2] Mogę także wytworzyć aurę współzawodnictwa i
mściwości, nie mogąc cieszyć się swoimi sukcesami bez odbierania przyjemności innym. Jestem intelektualistką, ale posiadam wyjątkową głębię uczuć. Jestem otwarta na duchowe i estetyczne doznania. Znajduję wiele znaczeń dla prawie wszystkich rozwiązań. Samotnik, wyglądam tajemniczo i jestem trudna do 'rozszyfrowania'. Do świata zewnętrznego podchodzę z rezerwą, ale wewnętrznie go przeżywam. Potrafię wyhamować swoje odczucia do zera, więc może się wydawać, że mam serce z kamienia dodatkowo pokryte lodem.
|
|
 |
|
Te pieprzone uczucie, kiedy wiem, że nie jest już jak dawniej, że nasza znajomość się wypala i że nic nie mogę z tym zrobić.
|
|
 |
|
Każdy chłopak umie podrywać dziewczynę, ale nie każdy umie jej imponować.
|
|
 |
|
Dzisiejszy dzień uświadomił mi, co to znaczy "patrzyły na mnie i mówiły do mnie: mamo!" w kontekście butów. Jak się tam nie pozabijam na balu gimnazjalnym i różnych takich - całkiem dobrze będzie:) tak, czas zacząć znajomość ze szpilkami!
|
|
 |
|
Po części zawsze będziemy chcieli cofnąć czas - do tamtych momentów, wspomnień, rozmów. Zawsze wspomnienia nie będą oddawały wagi chwil przeżywanych w czasie teraźniejszym. Bieg czasu i nasza pamięć przekształcą barwy głosu, a skóra nigdy nie będzie paliła tak samo. Nie przekonuje nas to, iż przyszłość pisze nam kolejne scenariusze, też piękne w niektórych aktach, na pewno. Nie zgadzamy się z dawkowaniem. Chcemy mieć wszystko w tym jednym momencie. Nienawidzimy ćpuńskiego życia ze szczęściem w ramach narkotyku. Chcemy się zaćpać, umrzeć ze szczęścia, dzisiaj najlepiej - z winem zagrzebani w kołdrze.
|
|
 |
|
Kiedyś możemy o tym porozmawiać, teraz nie bardzo rozumiem do końca konsekwencje, pojęłam schemat, idę do przodu, ciągnę wagonik osób, żeby nie zostawały tam z tyłu, zniszczeni, zmęczeni życiem, bez sił i nadziei. Przykleiłam do siebie tę plakietkę i teraz mam być silna, mam nad wyraz dobrze dawać sobie radę, postępować dobrze, bezbłędnie, i nieważne, że nie mam pojęcia jak, mam mętlik w głowie, multum ciężkich wyborów, nie, nieistotne, mam zwyczajnie to wziąć na swoje barki i poukładać. Nie składałam jeszcze tak skomplikowanej układanki.
|
|
 |
|
Sterta notatek, powtórki, gdzieś echo bierzmowania, egzaminów, wszystkiego, a tymczasem jedna jedyna ochota to schlanie się do nieprzytomności.
|
|
 |
|
Pewnie zareaguję śmiechem, gdy powiesz mi, że za kilka miesięcy wszystko będzie już ustabilizowane w moim życiu, wszystko zdążę poukładać, dam radę, ale zrób to, proszę, bo potrzeba mi każdej dawki nadziei.
|
|
 |
|
discopolowa fala - mnie to nie jara i nara, ona tańczy dla ciebie, dla mnie niech wypierdala.
|
|
|
|