|
kto nas lepiej zrozumie, niż my siebie sami .
|
|
|
miłość unosi myśli ponad przeciętność .
|
|
|
lubię kiedy w nocy staję się kimś innym całkiem .
|
|
|
rozumiem, że czekasz aż będzie za późno .
|
|
|
A czasami mam wrażenie, że wymyśliłam sobie Ciebie, bo jesteś idealny
|
|
|
I chcę zrobić mu to samo co ktoś kiedyś zrobił mi. I wiem, ze jego przecież zaboli to dwa razy mocniej.
|
|
|
I wszystko byłoby idealnie, jednak brakuje mi jego pocałunków, przytulania i czułych słówek wypowiadanych na dobranoc czułym szeptem, które brzmiały jak najpiękniejsza kołysanka.
|
|
|
Znów nie mogę spać więc wyobrażam sobie co by było gdyby...
|
|
|
Trudno powiedzieć komuś żegnaj mając choć odrobinę nadziei w sercu...
|
|
|
I tyle razy chciałam skończyć to. I zawsze coś stawało na przeszkodzie...
|
|
|
Śniły mi się koszmarne rzeczy. Ze strachem wyrwałam się ze snu. Otworzyłam oczy i zobaczyłam na szczęście, że on nadal jest, że śpi tak spokojnie. Słyszę jego równomierny oddech. Wszystko jest w porządku, więc wtulona w niego zasypiam znów.
|
|
|
miał pogarde kurewską dla samego siebie w oczach .
|
|
|
|