głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gosia386

Poczułem się w tym wszystkim niczym cierń  który zdolny jest tylko ból zadawać  bo na nic innego widocznie już mnie nie stać.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Poczułem się w tym wszystkim niczym cierń, który zdolny jest tylko ból zadawać, bo na nic innego widocznie już mnie nie stać.

jestem troszkę smutna. czuję się troszkę samotnie. troszkę się boję. troszkę sobie nie radzę. troszkę nie mogę na siebie patrzeć. troszkę płaczę. troszkę się nienawidzę. troszkę cierpię. potrzebuję troszkę pomocy. troszkę nie chcę żyć. — troszkę bardzo.

melancolie dodano: 10 marca 2015

jestem troszkę smutna. czuję się troszkę samotnie. troszkę się boję. troszkę sobie nie radzę. troszkę nie mogę na siebie patrzeć. troszkę płaczę. troszkę się nienawidzę. troszkę cierpię. potrzebuję troszkę pomocy. troszkę nie chcę żyć. — troszkę bardzo.

Często mówi się nam w smutnych chwilach  że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany  zasmucony i zapłakany tak  że wydaje ci się  iż to nigdy się nie skończy   aż dochodzisz do stanu  w którym zaczyna działaś instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal  ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Często mówi się nam w smutnych chwilach, że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany, zasmucony i zapłakany tak, że wydaje ci się, iż to nigdy się nie skończy - aż dochodzisz do stanu, w którym zaczyna działaś instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal, ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.

Pesymiści łatwiej doceniają to  co dobre  bo nie oczekują  że sprawy ułożą się po ich myśli i zachwyca ich każdy drobny sukces  od czasu do czasu rozjaśniający ponury horyzont.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Pesymiści łatwiej doceniają to, co dobre, bo nie oczekują, że sprawy ułożą się po ich myśli i zachwyca ich każdy drobny sukces, od czasu do czasu rozjaśniający ponury horyzont.

Zranieni  często nie mówimy o tym  co nas boli  bo w świetle dnia wiele ran wydaje się absurdem.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Zranieni, często nie mówimy o tym, co nas boli, bo w świetle dnia wiele ran wydaje się absurdem.

  od kilku lat kupowałam ten sam zapach perfum  Twój ulubiony. Kupowałam go żebyś nigdy mnie nie zapomniał  żebyś od razu rozpoznał w jakim pomieszczeniu się znajduję. Kupowałam go z nadzieją  że nigdy nie będziesz wstanie mnie wymazać przez to z pamięci  a teraz słyszę od naszych wspólnych znajomych ze Ty już o mnie nie myślisz. Kupuję go nadal  możne kiedyś sobie o mnie przypomnisz.   abstractiions

abstractiions dodano: 7 marca 2015

` od kilku lat kupowałam ten sam zapach perfum, Twój ulubiony. Kupowałam go żebyś nigdy mnie nie zapomniał, żebyś od razu rozpoznał w jakim pomieszczeniu się znajduję. Kupowałam go z nadzieją, że nigdy nie będziesz wstanie mnie wymazać przez to z pamięci, a teraz słyszę od naszych wspólnych znajomych ze Ty już o mnie nie myślisz. Kupuję go nadal, możne kiedyś sobie o mnie przypomnisz. / abstractiions

  nie lubię udawać  ze wszystko jest w porządku jak wali mi się świat. Nie zamknę buzi bo  tak trzeba . Nie nadstawię lewego policzka kiedy uderzysz w prawy  ale oddam Ci ze zdwojoną siłą. Wysłucham z pełnym zaciekawieniem wszystkiego co masz do powiedzenia na mój temat  ale pod warunkiem  ze usłyszę to od Ciebie. Jestem gotowa połamać sobie nie tylko paznokcie w walce o kogoś  kogo kocham. zawsze trzymam swoje zdanie na wierzchu bo zwyczajnie jest moje. Nigdy nie chodzę na kompromisy i spacery bo ich po prostu nie lubię. Najbardziej na świecie cenię swoją prawdziwość więc nigdy mi nie wmówisz  ze jestem sztuczna. Latami kształtowałam swój charakter dlatego nigdy się nie zmienię  zwłaszcza jeśli Ci się to nie podoba.   abstractiions

abstractiions dodano: 7 marca 2015

` nie lubię udawać, ze wszystko jest w porządku jak wali mi się świat. Nie zamknę buzi bo "tak trzeba". Nie nadstawię lewego policzka kiedy uderzysz w prawy, ale oddam Ci ze zdwojoną siłą. Wysłucham z pełnym zaciekawieniem wszystkiego co masz do powiedzenia na mój temat, ale pod warunkiem, ze usłyszę to od Ciebie. Jestem gotowa połamać sobie nie tylko paznokcie w walce o kogoś, kogo kocham. zawsze trzymam swoje zdanie na wierzchu bo zwyczajnie jest moje. Nigdy nie chodzę na kompromisy i spacery bo ich po prostu nie lubię. Najbardziej na świecie cenię swoją prawdziwość więc nigdy mi nie wmówisz, ze jestem sztuczna. Latami kształtowałam swój charakter dlatego nigdy się nie zmienię, zwłaszcza jeśli Ci się to nie podoba. / abstractiions

I zwykly spacer po parku  rozmowa i wyglupy przy tobie sa niezwykłe.  : ogarnijmnieskarbie

ogarnijmnieskarbie dodano: 6 marca 2015

I zwykly spacer po parku, rozmowa i wyglupy przy tobie sa niezwykłe. : ogarnijmnieskarbie

Każdy kolejny  który pojawił się po Tobie  pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam  że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej  że nie szukam jak na razie silnego  męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie   ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się  kolego  kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń  odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem  zupełnie bezuczuciowa i obojętna  chłodna od urodzenia.   yezoo

yezoo dodano: 5 marca 2015

Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]

  gdzieś pomiędzy utratą oddechu i zmysłów  zatraciłam się w Tobie cała.   abstractiions

abstractiions dodano: 5 marca 2015

` gdzieś pomiędzy utratą oddechu i zmysłów, zatraciłam się w Tobie cała. / abstractiions

  z nadzieją na pojawienie się prawdy  spijałam każde kłamstwo z Twoich ust.   abstractiions

abstractiions dodano: 5 marca 2015

` z nadzieją na pojawienie się prawdy, spijałam każde kłamstwo z Twoich ust. / abstractiions

  była piękną  młodą kobietą. Nigdy nie pozwalała sobie na niedopracowany makijaż  a jej włosy zawsze były idealnie proste. Koleżanki zazdrościły jej niezliczonej ilości par butów  a mężczyźni wdzięku którego nie byli wstanie doszukać się w swoich wybrankach. Chociaż nigdy nie była z tych które leciały na hajs  faceci byli gotowi zapłacić każdą cenę za jej uwagę. Miała w oczach coś magicznego coś  co bez najmniejszego problemu mogło spowodować poważny wypadek samochodowy. Kobiety jej zazdrościły  mężczyźni chcieli ją mieć. Na pierwszy rzut oka była chodzącym ideałem  nikt nie zadał sobie jednak trudu by zajrzeć w jej zniszczone miłością wnętrze.   abstractiions

abstractiions dodano: 5 marca 2015

` była piękną, młodą kobietą. Nigdy nie pozwalała sobie na niedopracowany makijaż, a jej włosy zawsze były idealnie proste. Koleżanki zazdrościły jej niezliczonej ilości par butów, a mężczyźni wdzięku którego nie byli wstanie doszukać się w swoich wybrankach. Chociaż nigdy nie była z tych które leciały na hajs, faceci byli gotowi zapłacić każdą cenę za jej uwagę. Miała w oczach coś magicznego coś, co bez najmniejszego problemu mogło spowodować poważny wypadek samochodowy. Kobiety jej zazdrościły, mężczyźni chcieli ją mieć. Na pierwszy rzut oka była chodzącym ideałem, nikt nie zadał sobie jednak trudu by zajrzeć w jej zniszczone miłością wnętrze. / abstractiions

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć