 |
|
Skończyłem się, próby wukrzesania nadziei nic nie dają. Życie stało się zadaniami, które są wynikiem oczekiwań i odpowiedzialności. To nie smutek, to bezsens, to nie depresja tylko realistyczne spojrzenie na życie, bez patrzenia przez różowe okulary, bez słodzenia kłamstwami.
|
|
 |
|
Kiedy już straciłam wszelką nadzieję i zaczynałam sie poddawać, zobaczyłam 2 wymarzone kreski. Pojechałam na pogotowie bo nie m9glam uwierzyć. 3.1mm, wtedy 5 tydzień. Dzisiaj jesteśmy w połowie 6 i boję sie, cały czas sie boje, ze to jest za piękne. Ze ten mały cud, to tylko kolejna próba...
|
|
 |
|
Ostatecznie stwierdziłem, że coś ze mną nie tak, gdy w moich bezgranicznych marzeniach potrafiłem wyobrazić sobie radość jaką daję ale nigdy szczęście jakie czuję.
|
|
 |
|
Zdolność do wyobrażenia sobie świata tak realnego jak ten prawdziwy jest jak mieszkanie z dilerem. Tak łatwo jest uciec, tak szaro gdy się wraca. W końcu jedyną radością jest fantazja tak słodka, jak spełnione pragnienia i tak gorzkia ak daleko jest od rzeczywistości.
|
|
 |
|
Nie boli mnie tak życie, jak ilość żyć które mógłbym wieść.
|
|
 |
|
Już od dawna wiedziałem że jestem skazany na życie z pustką której nigdy nie wypełnię, ale dopiero niedawno, zrozumiałem, że czymkolwiek będę chciał to zrobić tylko ją powiększę, a i bardziej będę ją ignorował tym mniejsza będzie. Już nie będzie przygniatać jak kowadło tylko uwierać jak drzazga w palcu. Przynajmniej będę mógł gdzieś dojść.
|
|
 |
|
Wołają mnie duchy z pomiędzy stron, z międzyzdań, tęsknię za nimi, aż wstyd że chciałem ich porzucić na zawsze. Muszę wrócić, nawet jeśli zostaną tylko moją opowieścią. Jeszcze nie wiem jak to się zakończy gdzie zawiedzie mnie super focus, przepływ, intuicja. Chcę dowiedzieć się jakich wyborów dokonają a potem, potem czeka już nowa historia i nowy świat.
|
|
 |
|
Czuję, że wracam do żywych. Coś dziś się zmieniło, jakby ktoś nacisnął przełącznik. Znowu mogę słuchać muzyki, znowu myślę aby wrócić do pisania książki, znowu mam siłę aby ćwiczyć. Tylko co z tym w co zainwestowałem ostatnio, pieniądze, czas? Kolejny raz coś porzucę bo mi się zmieniło? Chyba nie tym razem.
|
|
 |
|
"Na dzień ziemi"--Wspaniały jesteś świecie,
Pierdol się szczerze,
Piękne jest twoje wnętrze i zewnętrze ale chujowo dobierasz sobie znajomych,
Nieraz nie chciałam już spędzać z tobą czasu ale potrafisz zauroczyć,
Nienawidzę tego jak działasz,
Dziękuję że jesteś.
|
|
 |
|
,,Wpaja się ludziom, że mają pragnąć miłości. Tak naprawdę jednak pragniemy jedynie nie być sami, kiedy wracamy do domu, i mieć kogoś, kto nam pomacha w drzwiach, kiedy wychodzimy.
- A to i tak więcej, niż ma większość ludzi."
|
|
 |
|
,,Oczywiście, że czuję złość. Jestem wściekła, bo mam wszelkie powody do szczęścia, a przecież czuję, że w środku, we mnie, rozchodzą się pęknięcia za każdym razem, kiedy zmuszam się do uśmiechu."
|
|
 |
|
Och, gdyby niebo miało godziny odwiedzin, biegłabym co dnia 🩶
|
|
|
|