 |
i na końcu mojej historii życia, napiszę, że żyłam, bo miałam Ciebie.
|
|
 |
wakacje to czas, kiedy mogę wstać o 15:00, założyć na nogi dwie inne skarpetki, koszulkę na lewą stronę, poplamione spodnie, zjeść obiad na śniadanie, siedzieć na podwórku do rana i nikt nie może mi zabronić cieszyć się tymi dwoma miesiącami.
|
|
 |
i życze wam szczęścia, bo na titanicu wszyscy byli zdrowi , ale zabrakło im szczęścia.
|
|
 |
Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w każdej chwili unieważniony.
|
|
 |
nie mam tyle wódki, żeby to zrozumieć.
|
|
 |
kocham Cię niebieskooka cholero
|
|
 |
I choćby walił się świat, i słońce nagle zgasło nam.. Nie porzucaj marzeń bo wiesz... że jest ktoś... to bardzo pragnie Cie!
|
|
 |
i obiecaj mi, że zawsze będziesz patrzył na mnie tak jak teraz.
obiecaj, że będziesz mnie często przytulał. obiecaj,
że będziesz dawał mi buziaki na przywitanie.
obiecaj, że miedzy nami nic się nie zmieni... no chyba, że na lepsze.
|
|
|
|