 |
O co chodzi, na serio, krok w przód, a dwa w tył to gorzej, niż wychodzić na zero.
|
|
 |
Nie wiesz co o mnie myśleć, już Ci wszystko umyka, wiem, że boisz się tego, że nie mam nic do ukrycia.
|
|
 |
Kiedyś byłem inny, piłem bo kłopoty, a potem zjebałem wszystko, bo ile to roboty.
|
|
 |
Jakim prawem ja mam kochać jak większość mnie nienawidzi.
|
|
 |
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
 |
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
 |
Nienawiść do kogoś, kogo się kocha, jest strasznie męcząca.
|
|
 |
Nie wmawiaj sobie, że był idealny tylko dlatego, że się zakochałaś. Nie wmawiaj sobie tego pod żadnym pozorem. Bo gdyby tak rzeczywiście było, gdyby posiadał chociaż namiastkę tych cech, które mu przypisujesz - siedziałby teraz przy Tobie. Nigdy nie pozwoliłby Ci odejść.
|
|
 |
Znajdź mnie ziom wtedy i żebym otrzeźwiał - mocno pierdolnij, bo mogę być na dnie, ale muszę być wolny.
|
|
 |
She's more than you deserve, she's just far better than me.
|
|
 |
Znowu siedzisz w mojej głowie i robisz totalny rozpierdol. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Mogę popełnić błąd - wszystko stracić od ręki. Może już go zrobiłem, myśląc że był niewielki?
|
|
|
|