głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goodbyebitch

codziennie udowadniasz mi  że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.

abstracion dodano: 2 maja 2013

codziennie udowadniasz mi, że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.

planujesz swój najważniejszy dzień w życiu odkąd zaczęłaś raczkować  a on i tak kiedy klęknie przed Tobą z prośbą  żebyś za niego wyszła w rękach trzymać będzie jedynie jogurt  tłumacząc że jubiler był już zamknięty.

abstracion dodano: 2 maja 2013

planujesz swój najważniejszy dzień w życiu odkąd zaczęłaś raczkować, a on i tak kiedy klęknie przed Tobą z prośbą, żebyś za niego wyszła w rękach trzymać będzie jedynie jogurt, tłumacząc że jubiler był już zamknięty.

cały czas dmuchasz na moją jedyną odpaloną zapałkę  łudząc się że nie zgaśnie.

abstracion dodano: 2 maja 2013

cały czas dmuchasz na moją jedyną odpaloną zapałkę, łudząc się że nie zgaśnie.

życie jest jednym wielkim paradoksem. mając 5 lat bawisz się barbie i kenem  myśląc sobie  że sama chciałabyś takowego posiadać w wymiarach rzeczywistych. mając 10 planujesz swój ślub  głaszcząc starą suknię ślubnej swojej matki skrupulatnie zapakowaną w folię  od lat wiszącą w szafie. od 14 roku życia marzysz o księciu na białym koniu  który z wiatrem we włosach przygalopuje po Ciebie zabierając Cię z jakże podłego wtedy dla Ciebie świata. kiedy przybędzie Ci jeszcze kilku lat  a Ty zdążysz się przekonać co to facet  zaczynasz się z dnia na dzień coraz bardziej intensywnie modlić o to  żeby bóg w końcu wyrwał Ci serce.

abstracion dodano: 2 maja 2013

życie jest jednym wielkim paradoksem. mając 5 lat bawisz się barbie i kenem, myśląc sobie, że sama chciałabyś takowego posiadać w wymiarach rzeczywistych. mając 10 planujesz swój ślub, głaszcząc starą suknię ślubnej swojej matki skrupulatnie zapakowaną w folię, od lat wiszącą w szafie. od 14 roku życia marzysz o księciu na białym koniu, który z wiatrem we włosach przygalopuje po Ciebie zabierając Cię z jakże podłego wtedy dla Ciebie świata. kiedy przybędzie Ci jeszcze kilku lat, a Ty zdążysz się przekonać co to facet, zaczynasz się z dnia na dzień coraz bardziej intensywnie modlić o to, żeby bóg w końcu wyrwał Ci serce.

Nie jestem idealna i nigdy nie będę. Sam doskonale o tym wiesz  ale też możesz mieć świadomość  że nie należę do tej grupy dziewczyn  która chce tylko jednego. Nie jestem tą szmatą  która lata za każdym facetem by poczuć pewne dowartościowanie siebie i własnego ciała. Nie obchodzą mnie szybkie randki podczas  których może zdarzyć się niespodzianka  która uziemi człowieka na całe życie.Nie należę również do tych pustych  wytapetowanych dziewczyn  które poza masą kosmetyków  nie posiadają nic więcej w głowie. Ja wolę być sobą. Wolę być zwykłą dziewczyną  która ma pewien charakter  który ujawnia tylko dla wybranych. Wolę chodzić z delikatnym makijażem i nie zamartwiać się  czy za chwilę nie będę musiała lecieć do drogerii bo skończy mi się pokład bądź puder. Mnie to nie kręci. Wolę mieć swój własny styl  którego mi nikt nie odbierze. Wolę być sobą  bo znam swoją wartość i w przeciwieństwie do innych wiem  jak mogę cenić siebie  swoje ciało oraz życie.

namalowanaksiezniczka dodano: 2 maja 2013

Nie jestem idealna i nigdy nie będę. Sam doskonale o tym wiesz, ale też możesz mieć świadomość, że nie należę do tej grupy dziewczyn, która chce tylko jednego. Nie jestem tą szmatą, która lata za każdym facetem by poczuć pewne dowartościowanie siebie i własnego ciała. Nie obchodzą mnie szybkie randki podczas, których może zdarzyć się niespodzianka, która uziemi człowieka na całe życie.Nie należę również do tych pustych, wytapetowanych dziewczyn, które poza masą kosmetyków, nie posiadają nic więcej w głowie. Ja wolę być sobą. Wolę być zwykłą dziewczyną, która ma pewien charakter, który ujawnia tylko dla wybranych. Wolę chodzić z delikatnym makijażem i nie zamartwiać się, czy za chwilę nie będę musiała lecieć do drogerii bo skończy mi się pokład bądź puder. Mnie to nie kręci. Wolę mieć swój własny styl, którego mi nikt nie odbierze. Wolę być sobą, bo znam swoją wartość i w przeciwieństwie do innych wiem, jak mogę cenić siebie, swoje ciało oraz życie.
Autor cytatu: remember_

Nie chcę już o Ciebie walczyć. Nie chcę toczyć kolejnej walki z losem o coś co naprawdę nie ma sensu. Zrozumiałam to wczoraj. Wiem  że późno  ale podobno lepiej późno niż wcale  prawda? Lepiej będzie jeżeli każde z nas pójdzie własną ścieżką  odsuniemy się od siebie i za jakiś czas zapomnimy o wzajemnym istnieniu. Ty zapomnisz o tym  gdzie mieszkam  jak mam na imię  i jak się nazywam i ja zrobię to samo z Tobą. Zamknę definitywnie kolejny rozdział w życiu  który wiecznie oparty jest na kłamstwach i wystartuję od nowa. Zbuduję własne życie bez zabawy w miłość  czy jakiekolwiek inne uczucia. A jeżeli ktoś będzie chciał się do mnie zbliżyć  aby spróbować być moim przyjacielem  czy przyjaciółką  to zrozumie  że nie tak łatwo jest dotrzeć do mojego serca i wnętrza. Nie będę taka  jak byłam. Nie dostanie już każdy ode mnie szansy na wejście do mojego prywatnego świata. Może i to dziś dla Ciebie jest śmieszne i Cię bawi  ale ja zrozumiałam  ile straciłam prawdziwych życiowych wartości. rememb

zmadrzeej dodano: 30 kwietnia 2013

Nie chcę już o Ciebie walczyć. Nie chcę toczyć kolejnej walki z losem o coś co naprawdę nie ma sensu. Zrozumiałam to wczoraj. Wiem, że późno, ale podobno lepiej późno niż wcale, prawda? Lepiej będzie jeżeli każde z nas pójdzie własną ścieżką, odsuniemy się od siebie i za jakiś czas zapomnimy o wzajemnym istnieniu. Ty zapomnisz o tym, gdzie mieszkam, jak mam na imię, i jak się nazywam i ja zrobię to samo z Tobą. Zamknę definitywnie kolejny rozdział w życiu, który wiecznie oparty jest na kłamstwach i wystartuję od nowa. Zbuduję własne życie bez zabawy w miłość, czy jakiekolwiek inne uczucia. A jeżeli ktoś będzie chciał się do mnie zbliżyć, aby spróbować być moim przyjacielem, czy przyjaciółką, to zrozumie, że nie tak łatwo jest dotrzeć do mojego serca i wnętrza. Nie będę taka, jak byłam. Nie dostanie już każdy ode mnie szansy na wejście do mojego prywatnego świata. Może i to dziś dla Ciebie jest śmieszne i Cię bawi, ale ja zrozumiałam, ile straciłam prawdziwych życiowych wartości./rememb

Nie tęsknie już za Tobą. Staję się powoli obojętna na Twoją nieobecność. Przyzwyczajam się do tego i układam sobie na nowo życie. I wiesz  cieszę się z tego  że nie robisz mi większych problemów z tego względu i jednocześnie pomagasz swoim milczeniem. Mogę dzięki temu ułożyć swoje myśli  pozbierać się po wszystkim co kiedyś było pomiędzy nami i jakoś zacząć żyć  spokojnie  bez łez i nerwów. To nawet nie jest takim złym pomysłem  ponieważ powoli się czegoś uczę. Od nowa startuję i nie cofam się do przeszłości. Powoli przestaję o niej mówić i myśleć. Szczególnie Ciebie już nie wspominam. Nie rusza mnie już nic w sercu  gdy ktoś wypowie Twoje imię bądź usłyszę miejscowość  z której pochodzisz. Mam spokój  którym mogę się właśnie cieszyć i wiesz? Robię to i robić będę. Będę żyć tak  jak chciałam od początku. Bez Ciebie będę szczęśliwa  bo bajka się skończyła. remember

zmadrzeej dodano: 30 kwietnia 2013

Nie tęsknie już za Tobą. Staję się powoli obojętna na Twoją nieobecność. Przyzwyczajam się do tego i układam sobie na nowo życie. I wiesz, cieszę się z tego, że nie robisz mi większych problemów z tego względu i jednocześnie pomagasz swoim milczeniem. Mogę dzięki temu ułożyć swoje myśli, pozbierać się po wszystkim co kiedyś było pomiędzy nami i jakoś zacząć żyć, spokojnie, bez łez i nerwów. To nawet nie jest takim złym pomysłem, ponieważ powoli się czegoś uczę. Od nowa startuję i nie cofam się do przeszłości. Powoli przestaję o niej mówić i myśleć. Szczególnie Ciebie już nie wspominam. Nie rusza mnie już nic w sercu, gdy ktoś wypowie Twoje imię bądź usłyszę miejscowość, z której pochodzisz. Mam spokój, którym mogę się właśnie cieszyć i wiesz? Robię to i robić będę. Będę żyć tak, jak chciałam od początku. Bez Ciebie będę szczęśliwa, bo bajka się skończyła./remember_

Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady. Nie boisz się być ze mną  jesteś przy mnie bez obawy.   nibyslodko

zmadrzeej dodano: 30 kwietnia 2013

Patrzysz na mnie rozumiejąc moje wady. Nie boisz się być ze mną, jesteś przy mnie bez obawy. /nibyslodko

znasz go lepiej niż samą siebie. potrafisz dokończyć za niego każde zdanie. gdy się uśmiecha  wiesz doskonale dlaczego to robi. przez miesiące  w których oddychaliście wspólnym powietrzem  nauczyliście się siebie na pamięć. żaden z fragmentów jego ciała nie jest Ci obcy. gdy nagle odejdzie czujesz jakbyś straciła serce. załamujesz się. zaciskasz pięści i nerwowo uderzasz nimi w ścianę. płaczesz tak długo  aż brakuje Ci łez. wtedy skomlisz jak pies. nie widzisz sensu w swojej egzystencji. chcesz umrzeć. niespodziewanie pojawia się ktoś  kto wyciąga Cię z dołka. zaczynasz wychodzić z domu  uśmiechać się. nadal myślisz o swojej byłej miłości  ale jest już łatwiej  lepiej. nigdy nie zapomnisz  to nierealne  ale musisz nauczyć się żyć ze świadomością  że go nie ma i nie wróci.

waniilia dodano: 30 kwietnia 2013

znasz go lepiej niż samą siebie. potrafisz dokończyć za niego każde zdanie. gdy się uśmiecha, wiesz doskonale dlaczego to robi. przez miesiące, w których oddychaliście wspólnym powietrzem, nauczyliście się siebie na pamięć. żaden z fragmentów jego ciała nie jest Ci obcy. gdy nagle odejdzie czujesz jakbyś straciła serce. załamujesz się. zaciskasz pięści i nerwowo uderzasz nimi w ścianę. płaczesz tak długo, aż brakuje Ci łez. wtedy skomlisz jak pies. nie widzisz sensu w swojej egzystencji. chcesz umrzeć. niespodziewanie pojawia się ktoś, kto wyciąga Cię z dołka. zaczynasz wychodzić z domu, uśmiechać się. nadal myślisz o swojej byłej miłości, ale jest już łatwiej, lepiej. nigdy nie zapomnisz, to nierealne, ale musisz nauczyć się żyć ze świadomością, że go nie ma i nie wróci.

nauczyłam się  że można żyć bez tlenu. z czasem ból łagodnieje  nie mija  ale też nie dominuje w egzystencji. można wstać  usiąść na krześle i spokojnie zjeść kanapkę z nutellą  która dotychczas była nie do przełknięcia oraz zasnąć wieczorem jak dziecko. myśl  że kiedykolwiek byłeś obok jest gdzieś w głębi serduszka  przypomina się w chwilach wygodnych  chwilach pierdolonej samotności i tylko wtedy pozwalam sobie na płacz  lecz w towarzystwie żyję i oddycham pełną piersią tym powietrzem  które zmieniło swój smak i biegnę na spotkanie nowej rzeczywistości.

waniilia dodano: 30 kwietnia 2013

nauczyłam się, że można żyć bez tlenu. z czasem ból łagodnieje, nie mija, ale też nie dominuje w egzystencji. można wstać, usiąść na krześle i spokojnie zjeść kanapkę z nutellą, która dotychczas była nie do przełknięcia oraz zasnąć wieczorem jak dziecko. myśl, że kiedykolwiek byłeś obok jest gdzieś w głębi serduszka, przypomina się w chwilach wygodnych, chwilach pierdolonej samotności i tylko wtedy pozwalam sobie na płacz, lecz w towarzystwie żyję i oddycham pełną piersią tym powietrzem, które zmieniło swój smak i biegnę na spotkanie nowej rzeczywistości.

I wiem  że chciałby być kimś więcej niż kumplem i wiem  że tak kurewsko się starał  a ja powiedziałam mu zwykłe  nie . I wiem jak cierpi  ale nic nie mogę z tym zrobić  bo nie zmuszę się do kochania go. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2013

I wiem, że chciałby być kimś więcej niż kumplem i wiem, że tak kurewsko się starał, a ja powiedziałam mu zwykłe "nie". I wiem jak cierpi, ale nic nie mogę z tym zrobić, bo nie zmuszę się do kochania go./esperer
Autor cytatu: esperer

cześć  tak dawno do Ciebie nie pisałam. nie mam na co liczyć i tak nie otrzymam odpowiedzi. w kartoniku leży setka listów  których nie wysłałam. mimo upływających miesięcy  każdy następny przepełniony jest coraz większym bólem. moje życie mogło być banalne  ale odpycham od siebie każdą osobę próbującą dać mi chociaż odrobinę szczęścia. nie zwracam uwagi na drogowskazy. nadal biegnę drogą  którą obraliśmy wspólnie  ale sama. wieczorem  gdy zmywam maskę złożoną z kilkunastu rodzajów uśmiechu i włączam muzykę  wiem co nastąpi za moment. będę płakać  walić głową w ścianę i zaciskać pięści z bezradności. powiedz mi  jak kolejny raz podbić Twoje serce. czy to naprawdę nierealne? pomóż mi odnaleźć siebie  bo ja już chyba nie potrafię.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2013

cześć, tak dawno do Ciebie nie pisałam. nie mam na co liczyć i tak nie otrzymam odpowiedzi. w kartoniku leży setka listów, których nie wysłałam. mimo upływających miesięcy, każdy następny przepełniony jest coraz większym bólem. moje życie mogło być banalne, ale odpycham od siebie każdą osobę próbującą dać mi chociaż odrobinę szczęścia. nie zwracam uwagi na drogowskazy. nadal biegnę drogą, którą obraliśmy wspólnie, ale sama. wieczorem, gdy zmywam maskę złożoną z kilkunastu rodzajów uśmiechu i włączam muzykę, wiem co nastąpi za moment. będę płakać, walić głową w ścianę i zaciskać pięści z bezradności. powiedz mi, jak kolejny raz podbić Twoje serce. czy to naprawdę nierealne? pomóż mi odnaleźć siebie, bo ja już chyba nie potrafię.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć