 |
|
tęsknie za tymi długimi rozmowami, za tymi głupimi pomysłami, za tym, jak razem się śmialiśmy i za każdą chwilą spędzoną z Tobą. za tym że rozumiałeś mnie zarówno wtedy kiedy miałam głupawke jak i wtedy kiedy użalałam się że wszystko nie ma sensu .. Trudno zaakceptować, że ktoś tak ważny nagle zniknął ..
|
|
 |
|
To z Twojego wyboru udajemy, że już się nie znamy.
|
|
 |
|
Przecież to właśnie Ty, codziennie uderzasz mnie prostu w twarz swoją obojętnością. Zadajesz mi tak mocny cios, że co rano, podnoszę się na nowo.Mimo,tego,że zadajesz mi tak cholery ból, ciągle dążę do tego, jakby miało mi to w czymś pomóc.
|
|
 |
|
Pojutrze, jutro, teraz, zaraz. Na dzień, godzinę, chwilę, sekundę.- proszę Cię, przyjdź.
|
|
 |
|
Czasem jest, po prostu za trudno.
|
|
 |
|
Pokochała tak, jak właśnie straszliwie nie chciała kochać.
Pokochała tak, że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać.
|
|
 |
|
Pamiętam Twoje pierwsze, nieśmiałe spojrzenie, jakby to było wczoraj. Jednak wczoraj- już nie istnieje.
|
|
 |
|
I wciąż w pamięci mam Twoje doszczętnie raniące mnie słowa: "Nie kochałem Cię nigdy, przepraszam".
|
|
 |
|
Mam ochotę przedawkować wszystko. Począwszy
od papierosów, skończywszy na Tobie
|
|
 |
|
I nigdy, więcej nie przepraszaj- jesteś mi już obojętny.
|
|
 |
|
Ostatnie spojrzenia pamięta się najdłużej .
|
|
|
|